Początek należał zdecydowanie do Brazylii. W 8 minucie do siatki trafił Robinho, ale sędzia tego gola nie uznał. Brazylijski piłkarz mógł się cieszyć jednak 2 minuty później. Przejął dalekie podanie Felipe Melo i będąc sam na sam ze Stekelenburgiem nie dał mu szans. Chwilę później atakiem odpowiedzieli Holendrzy. Julio Cesar wybił piłkę po strzale Kuyta. Nad poprzeczką z linii pola karnego strzelał Juan.
W 31 minucie świetnie interweniował holenderski golkiper po strzale Kaki, który mierzył w okienko. Pod koniec pierwszej połowy jeszcze raz musiał interweniował Stekelenburg po strzale Maicona. Druga część meczu z kolei udanie rozpoczęła się dla Holendrów. Bert van Marwijk widocznie odpowiednio zmotywował swoich piłkarzy. W pole karne dośrodkowywał Sneijder i nieszczęśliwie do własnej siatki głową trafił Felipe Melo. W 68 minucie wśród kibiców Oranje zapanowała euforia. Robben uderzył z rzutu rożnego, przedłużył piłkę Kuyt i Sneijder w górny róg trafia głową do siatki. Felipe Melo nie dość że strzelił samobója to jeszcze osłabił zespół otrzymując czerwoną kartkę. Holendrzy mieli okazje do podwyższenia wyniku. Zbyt słabo jednak strzelał Sneijder
Holandia - Brazylia 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Robinho (10), 1:1 Felipe Melo (53 - samobójcza), 2:1 Wesley Sneijder (75 - głową)
czerwona kartka: Felipe Melo (73)
Holandia: Stekelenburg - Van der Wiel, Heitinga, Van Bronckhorst, Van Bommel, Kuyt, De Jong, Van Persie (85 Huntelaar), Sneijder, Robben, Ooijer.
Brazylia: Julio Cesar - Maicon, Lucio, Juan, Felipe Melo, Bastos (62 Gilberto), G. Silva, Luis Fabiano (77 Nilmar), Kaka, Robinho, Alves.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?