Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hospicjum w Szczecinku gotowe, ale nie skończone. Możesz pomóc w kweście

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Szczecineckie hospicjum
Szczecineckie hospicjum Rajmund Wełnic
Zakończyła się budowa szczecineckiego hospicjum. Teraz bardzo kosztowne wyposażenie obiektu.

Na tablicy dokumentującej historię parafii św. Franciszka z Asyżu pzy ulicy Bukowej w Szczecinku pojawiła się kolejna ważna data: 31 sierpnia 2016 – zakończenie budowy stacjonarnego hospicjum. – To koniec prac budowlanych, przed nami jeszcze żmudne odbiory budowlane i dopiero wtedy będę mógł powiedzieć, że ten etap jest za nami – mówi ksiądz Marek Kowalewski, proboszcz parafii i szef Stowarzyszenia Hospicjum Domowe im. św. Franciszka, które stawia tę tak potrzebną placówkę.

Teraz przed księdzem i wspomagającymi go wolontariuszami stoi kolejne wyzwanie, czyli wyposażenie hospicjum. – Potrzeba wszystkiego: od szafek, biurek, regałów, komputerów, krzeseł po meble medyczne i inne specjalistyczne sprzęty – mówi proboszcz Marek Kowalewski. – Trudno mi nawet oszacować koszty, bo chcemy kupić porządne wyposażenie, które posłuży lata.

Szykuje się więc duży wydatek, ale budowniczowie hospicjum już mogą liczyć na wsparcie. Zgłosił się np. pan Jerzy, który ma znajomego dostawcę mebli, a ten zadeklarował, że po przystępnych cenach może je dostarczyć do Szczecinka. Cała zresztą inwestycja od samego początku prowadzona jest dzięki pieniądzom ze zbiórek charytatywnych, darowiznom ludzi, odpisom 1 procenta, pomocy sponsorów i firm. Często nie w gotówce, ale w pracy i fachowym wsparciu. Wysiłek był ogromny, bo wszystko bazowało i bazuje na garstce działaczy hospicyjnego stowarzyszenia, a przede wszystkim na barkach księdza Marka, który realizuje kolejny wspaniały pomysł.

Kolejna okazja już podczas Wszystkich Świętych. - Organizujemy kwestę na cmentarzu w Szczecinku i innych nekropoliach na rzecz budowy hospicjum - mówi Grażyna Kuszmar ze Stowarzyszenia. - Osoby, które chcą nas wesprzeć i kwestować (1 listopada w godz. od 9 do 16, zmiany co godzina - red.) proszone są o kontakt z biurem rady miasta w Szczecinku (tel. 94 141 58).

Wszystko zaczęło się wiosną 2011 roku, gdy stowarzyszenie otrzymało pozwolenie na budowę, prace budowlane rozpoczęły się w lecie tego samego roku, a pięć lat później zakończyły. Kiedy trafią tu pierwsi pacjenci? Trudno powiedzieć, bo – poza wspomnianym wyposażeniem – trzeba skompletować kadrę, wystąpić do Narodowego Funduszu Zdrowia o kontrakt. Choć pewnie finansowanie będzie wyglądało inaczej, bo NFZ ma być wkrótce zlikwidowany, a świadczenia medyczne finansowane bezpośrednio z budżetu. - Ruszymy kiedy będziemy gotowi – mówił nam zawsze dr Andrzej Łysiak, zastępca prezesa Stowarzyszenia.

Budowla przy Bukowej ma parter i poddasze użytkowe z salą konferencyjną: w sumie około 1,5 tysiąca metrów kwadratowych. Opiekę znajdzie tu około 15 terminalnie chorych pacjentów.

Szczecineckie hospicjum można wspomagać wpłacając na konto 48 8935 0009 1300 3704 2000 0010
W zeznaniu podatkowym za rok 2011 można 1 procent podatku przeznaczyć na Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. św. Franciszka”, nr KRS 0000270209 wpisując te dane do odpowiedniej rubryki w PIT.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Zobacz także: Hospicjum w Szczecinku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!