Wczoraj rozpoczął się dwudniowy Kongres Koszalińskiej Kultury. Już przed południem w holu kina Kryterium swą działalność przybliżyły instytucje kultury, szkoły artystyczne i organizacje pozarządowe.
Niektóre zrobiły to wyjątkowo pomysłowo - muzealnicy przenieśli się w czasie i jako lud pracujący miasta, polska klasa muzealna, przynieśli transparenty z hasłami postępu. „Muzeum niezawodnym ogniwem Koszalina” - zapewniali.- Kongres to okazja do spotkania przedstawicieli różnych środowisk, by podyskutować o koszalińskiej kulturze. Najważniejsze będą wnioski: jak wygląda kultura w mieście i w jakim kierunku powinna zmierzać - podkreślił prezydent Piotr Jedliński.
- Jesteśmy miastem szczególnie otwartym na ludzi młodych, na debiutantów, ich kulturę. To kierunek, w który warto zmierzać.Spotkanie rozpoczęli członkowie Fundacji Res Publica z Warszawy.
Przypomnieli wyniki raportu „DNA Miasta”, jednak propozycja ta nie spotkała się z dużym zainteresowaniem. Sala kina Kryterium wypełniona była mniej więcej w połowie. O raporcie szeroko pisaliśmy już na łamach „Głosu”. Autorzy przypomnieli kilka jego wniosków: - Nie do końca widać, czym w koszalińskiej kulturze jest sukces, a czym porażka. Mieszkańcy mówią, że kultura jest „raczej satysfakcjonująca”, „mniej więcej na poziomie średniej krajowej”, ale to określenia niejasne - zauważyła Zofia Penza. I dalej: Koszalin ma nieostrą tożsamość kulturalną - niby jest miastem debiutów, a brak potwierdzających to programów stypendialnych; działa u nas mnóstwo organizacji pozarządowych, ale wiele z nich nie wychodzi ze swą ofertą na zewnątrz.Minus raportu wypunktował Jan Kuriata, radny Sejmiku Zachodniopomorskiego.
- Przeprowadzone zostały 33 wywiady, a ankiety wypełniło 140 respondentów. To dość mała próba - zauważył. - To badanie jakościowe. Opiera się na wiedzy ludzi, którzy są autorytetami w danej dziedzinie - odpowiedział Artur Celiński.Fundacja przedstawiła też wyniki innego badania - przeprowadzonego telefonicznie wśród grupy już 600 mieszkańców (CATI). 81 proc. z nich uznało, że Koszalin jest miastem kultury, a prawie połowa ofertą kulturalną jest usatysfakcjonowana, bo imprez i festiwali w mieście jest wiele.
Paradoksalnie, na pytanie czego potrzeba, najczęściej padały odpowiedzi: imprez i koncertów. Jaka jest kulturalna wizytówka miasta? 36 proc. osób odpowiedziało, że to letni Kabareton. 26 proc. uznało za taką festiwal Młodzi i Film. 12 procent nie potrafiło wskazać żadnej imprezy.Niestety, 41 proc. badanych nie uczestniczyło w żadnym wydarzeniu kulturalnym w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Zaskoczeniem była odpowiedź na pytanie o najczęściej odwiedzaną instytucję kultury. Ankietowani wskazali na Muzeum (33 proc.). Najrzadziej odwiedzaną, ale jednocześnie najlepiej ocenianą instytucją jest Filharmonia Koszalińska. A najgorzej oceniane... Muzeum. Kolejny paradoks.
- Badanie to jest nieprecyzyjne, bo w jego przypadku ludzie mówią, co mówić wypada. Jeśli zderzymy deklarację ankietowanych z liczbą sprzedanych biletów do Muzeum, rozdźwięk będzie ogromny - zauważył Andrzej Mielcarek, redaktor naczelny „Prestiżu”.Wczoraj podsumowano też trzy z czterech paneli dyskusyjnych, które poprzedziły kongres. Było spotkanie ze Stanisławą Celińską (więcej o nim już wkrótce w „Głosie”) oraz koncert Dominiki Barabas.
Dla nas najpiękniejszą puentą były słowa młodej koszalinianki, która, podczas kręcenia filmu promującego Kongres Kultury pytana przed kamerą o to, co by ulepszyła w koszalińskiej kulturze, powiedziała: - Więcej kultury w ludziach!
Zobacz także Urszula w Teatrze Variete Muza w Koszalinie
Popularne na gk24:
- Śmiertelny wypadek koło Złocieńca. Trzy osoby nie żyją [zdjęcia]
- Niemiecka Pantera pod ziemią
- Dramat w Komendzie Powiatowej w Drawsku Pomorskim
- Mikromusic zagra w Filharmonii Koszalińskiej
- Miasta w regionie. Kiedy otrzymały prawa miejskie? [QUIZ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?