Zdjęcia Jacka Murata od pana Sławomira Skibickiego otrzymaliśmy po naszej publikacji poświęconej tradycji Elżbietanek w szczecineckim "dużym" ogólniaku. Zdjęcia wykonał Jacek Murat, który z reporterskim zacięciem uwiecznił święto szkoły w roku 1985.
CZYTAJ TEŻ:
Widać na nich orszak elżbietański na szczecineckim deptaku, przed I LO i salą gimnastyczną. Ówczesnych nauczycieli z dyrektorem Kazimierzem Lenckowskim (z brodą), a przede wszystkim ciekawie przebranych licealistów.
Tradycję zapoczątkowano w latach 70., gdy z inicjatywy ówczesnej wicedyrektorki I LO Marii Kroker nadano szkole imię księżnej Elżbiety, córki króla Kazimierza Wielkiego i żony księcia pomorskiego Bogusława V, która zmarła w klasztorze augustianów koło Szczecinka w roku 1361.
CZYTAJ TEŻ:
Nowa patronka miała być przeciwwagą dla księżnej Jadwigi Brunszwickiej, która w XVII wieku ufundowała szczecineckie gimnazjum noszące do końca II wojny światowej jej imię. Dla władz PRL niemiecka księżna – choć tak związana z Pomorzem i Szczecinkiem, gdzie mieszkała jaki książęca wdowa – była nie do przyjęcia. Propagandowo bardziej pasowała polska królewna, księżna Elżbieta. Według niepotwierdzonych przekazów księżna wjechać miała do Szczecinka uroczyście w czerwcu 1351 roku.
CZYTAJ TEŻ:
Elżbietanki organizowano z większymi lub mniejszymi przerwami do roku 2004. Później nastąpiła długa przerwa i dopiero w roku 2013 święto ogólniaka reaktywowano. Przesunięto je też z czerwca na wrzesień. Choć ten termin był zawsze mocno umowny.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?