Rywalizacja w I lidze została wznowiona po ponad 1,5-miesięcznej przerwie. Gwardziście pojechali do Kościerzyny osłabieni brakiem kontuzjowanych Jakuba Radosza i Koli Maliarewicza. Udało się postawić na nogi trójkę innych graczy z urazami - Marka Jakutowicza, Łukasza Siadaka i Piotra Skibę - jednak nie byli oni jeszcze w pełni sił.
- Niestety, zespół gospodarzy okazał się dla nas bardzo wymagającym przeciwnikiem i w pełni zasłużenie zdobył 3 punkty. Widoczny był brak Kuby Radosza, który jest reżyserem naszej gry. Dobre zawody rozegrał Patryk Kiciński, ale zabrakło mu wsparcia, które pozwalało by myśleć o zwycięstwie - podsumował trener Stasiuk.
Dodajmy, że po pierwszej serii 2. rundy rozgrywek zespoły z I ligi czeka... 2-tygodniowa przerwa przed następną kolejką.
Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna - Gwardia Koszalin 28:25 (14:12)
Sokół: Pieńczewski - Trzeciński 6, Szala 3, Jasowicz 2, Babiracki 3, Dąbrowski 1, Lewandowski 1, Lisiewicz 8, Jankowski 2, Bronk 2.
Gwardia: Rycharski, Sokołowski - Paszkowski, Szcześniak 3, Siadak 1, Kiciński 7, Jakutowicz 4, Dzierżawski 1, Kruczkow 6, Skiba 3, Derdzikowski.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?