Iga Świątek już raz przegrała z Rybakiną. Fibak przestrzega: To zasadzka!

Iga Świątek - Jelena Rybakina 1-1

Iga Świątek rozegrała w swojej karierze jak dotąd dwa mecze z reprezentantką Kazachstanu. W 2021 roku pokonała Rybakinę 2:0 w ćwierćfinale turnieju na kortach twardych w Ostrawie. Rybakina zrewanżowała się Polce niespełna miesiąc temu. Podczas towarzyskiego turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pokonała raszyniankę w takich samych rozmiarach.

Mierząca 184 centymetry wzrostu Rybakina, największy jak dotąd sukces zanotowała w ubiegłym sezonie wygrywając Wimbledon. Ponadto, zwyciężyła w swojej karierze trzy turnieje WTA. W 2021 roku zagrała także w ćwierćfinale Rolanda Garrosa.

Wojciech Fibak: Na Igę czeka zasadzka!

Przed zajmująca aktualnie 25. miejsce w rankingu WTA tenisistką przestrzega Wojciech Fibak. W rozmowie z nami przewiduje problemy najlepszej obecnie tenisistki świata w starciu z 23-letnią zawodniczką z Kazachstanu.

- Wolałbym, żeby Iga zagrała z Danielle Collins, mimo, że przegrała z nią w ubiegłym roku w półfinale Australian Open. Amerykance, która przegrała w trzeciej rundzie z Rybakiną trudno byłoby powtórzyć spotkanie sprzed dwunastu miesięcy. Zawodniczka z Kazachstanu jest z kolei na fali wznoszącej, jest groźna. Na Igę Świątek czeka nie pułapka a wręcz zasadzka. To może być najtrudniejszy mecz dla naszej tenisistki w całym turnieju.

Wojciech Fibak: Iga Światek jest dla mnie faworytką do wygrania Australian Open

Na razie wszystko dla Igi układa się pozytywnie. Zagrała z tenisistkami o których nikt co prawda nie słyszał, ale przecież wszystkie w tourze potrafią grać. Polka, jak zawsze jest dla mnie faworytką do wygrania każdego turnieju i teraz nie jest inaczej. Kibicuję naszej reprezentantce, podziwiam ją, gra znakomicie. Nie przyłączam się do niektórych ekspertów, którzy biadolą, że nie jest w najwyższej formie, że nie prezentuje się tak, jak w ubiegłym roku - mówi nam Wojciech Fibak.

Mecz Igi Świątek z Jeleną Rybakiną odbędzie się najprawdopodobniej w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu. Dokładna godzina rozpoczęcia spotkania nie jest jeszcze znana.