Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga: Kotwica Kołobrzeg - Gryf Wejherowo 1:3 [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Od porażki z sąsiadem w tabeli rozpoczęli wiosenne rozgrywki piłkarze Kotwicy Kołobrzeg i są w strefie spadkowej.

Nie tak premierę wiosny wyobrażali sobie sympatycy kołobrzeskiego drugoligowca i trener Ryszard Wieczorek, który oficjalnie debiutował na ławce Kotwicy w meczu z Gryfem Wejherowo. Już na początku 4. minuty gospodarze stracili gola po ładnym strzale z rzutu wolnego kapitana gości, Piotra Kołca.

Po stracie bramki gospodarze starali się grać ofensywnie i doprowadzić do wyrównania. Stworzyli kilka sytuacji, ale brakowało precyzji bądź na wysokości zadania stawał golkiper gości, Wiesław Ferra.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w pierwszym kwadransie po zmianie stron. W 54. min Michał Marczak strzałem od słupka podwyższył na 2:0, a 2. minuty później ten sam zawodnik wywalczył rzut karny. Pewnym wykonawcą jedenastki był Kołc.

Gospodarzy stać było tylko na honorowe trafienie w końcówce meczu. Autorem pierwszego gola na wiosnę był Korneliusz Sochań, który pokonał Ferrę 4. minuty po wejściu na boisko.

Sytuacja Kotwicy już na starcie rundy zrobiła się zła. Po przegranej z Gryfem znalazła się w strefie spadkowej, a przed nią seria trzech wyjazdów do Legionovii Legionowo, ROW 1964 Rybnik i Siarki Tarnobrzeg.

Kotwica Kołobrzeg - Gryf Wejherowo 1:3 (0:1)
0:1 Piotr Kołc (4.), 0;2 Michał Marczak (54.), 0:3 Kołc (56. karny), 1:3 Korneliusz Sochań (84).

Kotwica: Karol Szymański - Błażej Chouwer, Mateusz Jagiełło, Wiktor Witt, Piotr Azikiewicz, Krystian Sanocki, Arkadiusz Lewiński (80. Korneliusz Sochań), Sebastian Bartlewski (46. Eryk Sobków), Bartosz Biel, Mateusz Janeczko (46. Tomasz Prejs), Piotr Giel (68. Łukasz Kacprzycki).

Zobacz także: Gwardia Koszalin - Kotwica Kołobrzeg (sparing). Wypowiedzi trenerów

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!