Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga: Astra Ustronie Morskie - Dąb Dębno 0:0

(wok)
Wojciech Kukliński
Piłkarze Astry tylko zremisowali z Dębem i nadal są zespołem, który nie odniósł zwycięstwa na własnym stadionie.

Takie sytuacje w futbolu zdarzają się rzadko. A gdy już do nich dochodzi kibice nazywają je zawsze tak samo: skandal! W 85 min meczu Astry Ustronie Morskie z Dębem Dębno Maciej Płomiński zdobył głową bramkę. Arbiter główny uznał gola i wszyscy, włącznie z asystentem, udali się na środek boiska. Dopiero wówczas się zaczęło. Kilku zawodników Dębu pobiegło z pretensjami do liniowego. Ten wezwał arbitra głównego i obaj zmienili swoją decyzję. Uznał, że Płomiński przy strzale pomógł sobie ręką. - Jak długo jestem związany z piłką nożną takiego skandalu jeszcze nie widziałem. Arbiter podjął decyzję na nosa - powiedział Robert Żolik, trener Astry.

Astra Ustronie Morskie - Dąb Dębno 0:0

Żółte kartki: Łukasz Dłubis, Radosław Swędra (Dąb). Sędzia: Walendziak. Widzów: 100.
Astra: Wołczyński - Gontek, Kwaśniak, Płomiński, Lamparski, Kotowski, Wawerczak (70. Rosiak), Wojciechowski, Galant (46. Krzemiński), Rutkowski (60. Lenkiewicz), Wudarczyk.

Dąb Dębno: Jacek Skrzyński Radosław Swędra, Robert Dudek, Jarosław Norsesowicz, Marcin Całko Łukasz Skórski (Paweł Osowski), Bartosz Nipako, Roman Majchrzak, Jacek Jarecki (Hubert Kotus) Paweł Majewski (Łukasz Kowalski), Łukasz Dłubis (Mateusz Laska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!