Bez wygranej pozostają nadal piłkarze koszalińskiego beniaminka. W sobotę doznali drugiej porażki na swoim boisku, tym razem z innym beniaminkiem, Chemikiem Bydgoszcz. Podopieczni trenera Mariusza Lenartowicza mają czego żałować, bowiem rywal był w ich zasięgu. Niestety, pierwszego gola strzelili sobie praktycznie sami, a dwa kolejne stracili po prostych błędach.
Po przegranej pierwszej odsłonie 1:2, w drugiej Bałtyk zaprezentował się znacznie lepiej. Niestety, gol na 1:3 sprawił, że sytuacja koszalińskiej drużyny zrobiła się bardzo ciężka. Ambitna walka pozwoliła na zdobycie gola kontaktowego, ale zabrakło odrobiny szczęścia (słupek Michała Czenko, poprzeczka Pawła Łysiak), by wywalczyć chociażby remis.
Bałtyk Koszalin - Chemik Bydgoszcz 2:3 (1:2)
0:1 Więckowski (41.), 0:2 Mielcarek (43.), 1:2 Gregorek (44.), 1:3 Siekirka (60.), 2:3 Krauze (81.).
żk. Rak, Czenko.
Bałtyk: Skrzyński - Waleński, Krauze, Rak, Górny, Jachemek (82. Lichmański), Lisiak (46. Forczmański), Łysiak, Putno, Gregorek (70. Karpiński), Gruchała-Węsierski (31. Czenko).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?