Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga: Bałtyk Koszalin - Flota Świnoujście 2:4

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
III liga: Bałtyk Koszalin - Flota Świnoujście 2:4
III liga: Bałtyk Koszalin - Flota Świnoujście 2:4 Jacek Wójcik
W rundzie jesiennej Bałtyk Koszalin pewnie wygrał w Świnoujściu 3:0. Rewanż na stadionie przy Andersa należał do Floty, która zwyciężając 4:2, wyprzedziła gospodarzy w wyścigu o utrzymanie

Sześć ostatnich meczów w sezonie na swoim boisku, miało być olbrzymim atutem dla Bałtyku w walce o utrzymanie. Niestety, podopieczni Mariusza Lenartowicza nie wykorzystują sprzyjającego terminarza. Mecz z Flotą był czwartym z rzędu na Andersa, a dorobek po nim nie poprawił się. Bałtyk zdobył w tych meczach tylko 5 pkt i jego szanse na utrzymanie - po niedzielnej wygranej Jaroty Jarocin w Toruniu - trzeba rozpatrywać wyłącznie w kategoriach w matematycznych.

Wychodząc w sobotę na boisko, piłkarze obydwu drużyn znali już końcowe rozstrzygnięcia w II lidze. Niestety, spełnił się tam najgorszy scenariusz. Cała trójka spadkowiczów trafi do trzecioligowej grupy 2., co oznacza że po tym sezonie opuści ją aż 10 drużyn (na 14 z grupy B)! W starciu Bałtyku z Flotą liczyła się zatem tylko wygrana.

Pierwsza połowa - nie po raz pierwszy w tym sezonie - należała do rywali Bałtyku, któremu nie pomogło nawet to, że grał z wiatrem. Przewaga optyczna była po stronie Floty. Już w 18. min wynik otworzył Mariusz Bedliński, co wyraźnie zdeprymowało gospodarzy. Goście dominowali na boisku, stwarzając kolejne sytuacje.

Bałtyk dopiero po ponad 30. min zaczął poważniej zagrażać rywalom. Strzał z dystansu Pawła Raka (33.) nie zaskoczył jednak bramkarza, a Dawid Gruchała-Węsierski został zablokowany po płaskim dośrodkowaniu Szymona Waleńskiego (37.). W 42. min fatalny błąd popełnił w Paweł Jachno. Niecelnym podaniem w środku boiska uruchomił atak Floty, zakończony trafieniem Krystiana Pedy. Chwilę później Oskar Pogorzelec uratował swój zespół po strzale Pawła Iskry. Tuż przed zejściem na przerwę, Bałtyk niespodziewanie strzelił gola kontaktowego. W olbrzymim zamieszaniu na bramkę uderzali Gruchała i Jakub Forczmański, ale dopiero dobitka Kacpra Szaflarskiego trafiła do celu.

Równie dobrze Bałtyk rozpoczął II połowę. Już po niespełna 4. min Sebastian Ginter doprowadził do remisu mocnym strzałem z szesnastki. Niestety, radość trwała tylko kilkadziesiąt sekund. Po przejęciu piłki na połowie Bałtyku, prostopadłym podaniem został uruchomiony Paweł Iskra, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z Pogorzelcem. Później obie drużyny miały swoje okazje (m.in. niezła próba Waleńskiego z wolnego), ale jedną wykorzystali goście. W 80. min Iskra dobił Bałtyk, po rzucie rożnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera