III liga: Bałtyk Koszalin- Mieszko Gniezno 1:4 [ZDJĘCIA]
Szóstej porażki w tym sezonie doznali w 12. kolejce spotkań piłkarze Bałtyku Koszalin.
Mecz z faworyzowanym zespołem z Gniezna od początku toczył się pod dyktando gości. Do przerwy prowadzili oni 1:0 po ładnym uderzeniu z woleja Radosława Mikołajczaka... wychowanka Bałtyku.
Drugą połowę Mieszko rozpoczął od szybko strzelonej bramki przez byłego gracza koszalińskiego klubu, Łukasza Zagdańskiego, który wykorzystał nieporozumienie w defensywie Bałtyku. To zupełnie rozbiło gospodarzy. W 61. i 63. min zainkasowali kolejne dwa gole i przez moment zanosiło się na prawdziwą klęskę, bowiem przyjezdny zespół nie spuszczał z tonu i stwarzał kolejne okazje.
Dopiero w końcówce meczu Bałtyk przeprowadził kilka niezłych akcji. Jedną z nich wykorzystał Dawid Gruchała-Węsierski, strzelając w 86. min honorowego gola.
Bałtyk Koszalin- Mieszko Gniezno 1:4 (0:1)
0:1 Mikołajczak (14.), 0:2 Zagdański (46.), 0:3 Bzdęga (61.), 0:4 Zagdański (63.), 1:4 Gruchała-Węsierski (86.).
żk. Putno.
Bałtyk: Pogorzelec - Walaszczyk, Jasitczak, Czenko, Waleński (38. Lichmański), Kisły, Forczmański (60. Rapita), Rak, Gregorek (68. Włodarczyk), Putno (74. Ponurko), Gruchała-Węsierski.