Po dwóch wygranych na stadionie przy ul. Andersa z zespołami z czołówki tabeli, piłkarze Bałtyku nie mieli wiele do powiedzenia w starciu z Vinetą. Do 26. min spotkanie było wyrównane, a nawet lepsze okazje do zdobycia gola mieli piłkarze z Koszalina. Gol strzelony przez Adama Nagórskiego zmienił oblicze spotkania. Jeszcze przed przerwą goście dwa razy skutecznie skontrowali i na przerwę schodzili przy wyniku 3:0.
Po zmianie stron Vineta szybko podwyższyła wynik i wiadomo było, że dla Bałtyku nie ma powrotu do meczu. W 62. min kapitan zespołu Krystian Krauze sprokurował rzut karny za co zobaczył czerwoną kartkę. Grając w dziesiątkę gospodarze zainkasowali jeszcze dwa trafienia, a mogło być jeszcze gorzej (m.in. Sebastian Skrzyński obronił drugi rzut karny Adama Nagórskiego).
Bałtyk Koszalin - Vineta Wolin 0:6 (0;3)
0:1 i 0:2 Adam Nagórski (26. i 31.), 0:3 Pogorzelczyk (34.), 0:4 Tarka (52.), 0:5 Adam Nagórski (63. karny), 0:6 Adamczak (90+1).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?