Bałtyk pojechał do Polic bez kontuzjowanego snajpera, Dawida Gruchały-Węsierskiego. Od początku jednak przeważał, a akcje napędzał grający na lewej flance duet Szymon Waleński - Maciej Gregorek. Po rzucie rożnym tego ostatniego, w 14. minucie wynik otworzył strzałem głową Arkadiusz Jasitczak.
Na następne gole czekać trzeba było do drugiej połowy. W 61. min na 2:0 podwyższył wprowadzony chwilę wcześniej Marcel Pietrykowski. Wynik ustalił Jakub Forczmański, po akcji Pawła Raka z Łukaszem Duszkiewiczem. Ten ostatni dostrzegł wbiegające w pole karne partnera, a Forczmański popisał się ładnym uderzeniem pod poprzeczkę.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?