W piątej minucie meczu bliski wpisania się na listę strzelców był Cezary Bać, lecz piłka po strzale pomocnika gospodarzy minęła światło bramki. Siedem minut później goście objęli prowadzenie. Futbolówkę do siatki posłał były gracz koszalińskiego klubu, Michał Szałek.
W kolejnych minutach gospodarze szukali wyrównującego trafienia. Znakomitej okazji nie zdołał wykorzystać Jeremiasz Grela. Po dośrodkowaniu Adriana Pytlewskiego, pomocnik Gwardii uderzył tuż obok słupka. Na bramkę gości groźnie strzelali Gabriel Szygenda i ponownie Grela.
W końcówce tej części zespół z Przodkowa dwukrotnie zagroził bramce strzeżonej przez Dawida Skoczyka, jednak młody bramkarz Gwardii udanie interweniował po strzałach Mateusza Łuczaka i Michała Szałka.
W drugiej połowie gospodarze szukali swoich okazji do wyrównania. Przed doskonałą szansą stanął Adam Gross, lecz napastnik Gwardii przegrał pojedynek jeden na jeden z bramkarzem gości. Do piłki dopadł Dawid Rybacki, jednak dobitka została zablokowana przez obrońców. Kilka chwil później w dogodnej sytuacji znalazł się Dominik Szukiełowicz, lecz i tym razem udanie interweniował Arkadiusz Moczadło.
Problemów ze skutecznością nie mieli tego dnia goście. W 82. minucie głową drugą bramkę dla GKS strzelił Łukasz Stasiak, a tuż przed upływem regulaminowego czasu gry trzeciego gola zdobył Mateusz Dąbrowski.
W doliczonym czasie honorową bramkę dla Gwardii strzelił Adam Gross.
Gwardia Koszalin - GKS Przodkowo 1:3 (0:1)
Gwardia: Skoczyk - Walaszczyk, Czyżewski (56. Krauze), Wojciechowski, Pytlewski, Szygenda (72. Rybacki), Chyła, Chać (35. Szukiełowicz), Bać (85. Ziemann), Grela, Gross.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
