Mecz w Koninie zespół trenera Petra Nemeca rozpoczął z trzema zmianami w podstawowej jedenastce. Pojawili się w niej Michał Mikołajczak, Mykyta Wowczenko i pozyskany niedawno Kamil Włodyka.
Pierwsze minuty należały do gospodarzy, którzy chcieli sięgnąć po pierwsze punkty w sezonie. Skończyło się na dwóch niecelnych strzałach. Do głosu doszła następnie Kotwica i szybko zwieńczyła swoją przewagę. Po akcji Włodyki z Wowczenką, prostopadłe podanie dostał Ednilson Furtado i podcinką nad bramkarzem otworzył w 18. min wynik spotkania. Po objęciu prowadzenia Kotwica uzyskała jeszcze bardziej wyraźną przewagę, stwarzając kilka sytuacji. Gospodarze nie radzili sobie szczególnie z Ednilsonem, który kreował kolejne okazje partnerom.
W 39. min kontra Górnika przyniosła mu nieoczekiwane wyrównanie. W niegroźnej sytuacji, w narożniku pola karnego, Michał Kozajda sfaulował Dawida Przybyszewskiego. Sam poszkodowany zamienił karnego na gola. Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy.
Druga połowa to od początku zdecydowana dominacja kołobrzeżan, ale brakowało dokładności pod bramką lub na wysokości zadania stawał Maksym Wadach. Wynik 1:1 utrzymał się do 73. min. Kolejny rzut rożny dla gości zakończył się dokładnym dośrodkowaniem Ednilsona na bliższy słupek, gdzie celnie główkował Wowczenko. To pierwsze trafienie 26-letniego Ukraińca w barwach Kotwicy.
Stracony gol wyraźnie podciął skrzydła podopiecznych byłego trenera Kotwicy, Sławomira Suchomskiego. Osiem minut później indywidualną akcję przeprowadził Ednilson. Przerwał ją faulem w szesnastce Filip Stożek. Edi sam podszedł do jedenastki i ustalił wynik na 3:1.
Górnik Konin - Kotwica Kołobrzeg 1:3 (1:1)
0:1 Ednilson (18.), 1:1 Przybyszewski (39. karny), 1:2 Wowczenko (73.), 1:3 Ednilson (81.).
żk. Mikołajczak, Szczyrba.
Kotwica: Trojanowski - Kozajda, Kowalski, Koźlik, Jakubov, Gęsior, Ednilson, De Sousa (62. Jurków), Mikołajczak (72. Szczyrba), Włodyka (80. Kalupa), Wowczenko (86. Gilson).
Zobacz także Trener Bałtyku Koszalin Mariusz Lenartowicz po meczu ze Świtem Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?