- Z przebiegu spotkania to goście byli więcej przy piłce i lepiej nią operowali, ale te bardziej klarowne sytuacje mieliśmy my. Już na początku Nemoto mógł otworzyć wynik i gra by się ułożyła całkiem inaczej. Z kolei na początku II połowy Bartek Maciukajć uderzył z 7-8 m nad poprzeczką. Po strzeleniu kontaktowego gola nie poddawaliśmy się i walczyliśmy. Popełniliśmy tak naprawdę dwa błędy i one zaważyły na naszej porażce. W drugiej połowie gra wyglądała lepiej. Brakowało jednak dokładności. To jest kolejny mecz, po którym dziękuję piłkarzom za ambicję i walkę, ale niestety jest kolejna porażka - podsumował trener Leśnika, Łukasz Drożdżal.
- Trochę przespaliśmy I połowę. Vineta utrzymywała się przy piłce. My popełniliśmy dwa błędy, które przyniosły jej bramki. W drugiej nie odstawaliśmy od Vinety. Strzeliliśmy bramkę kontaktową. Niestety, zabrakło trochę czasu, żeby zremisować - ocenił D. Więckowski.
Leśnik Manowo - Vineta Wolin 1:2 (0:2)
0:1 Adam Nagórski (21.), 0:2 Adrian Nagórski (37.), 1:2 Saganowski (64.).
żk. Bień, Więckowski. Cz.k. Więckowski (90+2. druga żółta).
Leśnik: Zalewski - Maślanka, Ejzygmann, Jakubowski, Więckowski, Karpiński, Fijołek, Bień (84. Gorgol), Rakowski (79. Szatkowski), Maciukajć (56. Saganowski), Nemoto.
Trener Bałtyku Koszalin - Mariusz Lenartowicz, po meczu z Piastem Chociwel
Popularne na gk24:
- Pierwsze w Koszalinie zamknięte osiedle
- Atak nożowniczki. 27-latka zadała sąsiadowi trzy ciosy
- Wypadek przy pracy w Koszalinie. Mężczyzna ma zmiażdżone palce
- Pożar BMW. Samochód spłonął doszczętnie [zdjęcia]
- Wypadek na ulicy Morskiej. Zderzyły się dwa samochody [zdjęcia]
- Sekundniki na skrzyżowaniach w Koszalinie. Co z projektem? [SONDA]
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?