To był mecz kolejki, a może i rundy - wicelider IV ligi ze Szczecinka podejmował lidera z Manowa, który miał punkt przewagi. MKP nie zaczął źle, dyktował warunki, miał przewagę, a sytuację sam na sam z bramkarzem Leśnika na początku zmarnował Kusiak strzelając w boczną siatkę. Goście starali się grać z kontry, ale ich akcje były duszone w zarodku. Aż w 25. minucie z ponad 20 metrów huknął Myśliński. Strzał był mocny i zaskakujący, ale bramkarz gospodarzy zawahał się nie wiedząc czy piłkę uderzoną w środek bramki piąstkować, łapać, czy przenieść nad poprzeczką. W efekcie po rękach wpadła do bramki.
Na stadionie w rekordową, około 600-osobową publicznością konsternacja. Kto wie, jak potoczyłby się ten mecz, gdyby strzał Węglowskiego z MKP kilka minut po stracie gola nie wylądował na poprzeczce. Zaraz po wznowieniu gry rzut wolny z lewej strony boiska dla Leśnika. Widać, że goście mieli ten wariant przećwiczony, bo kilku graczy ruszyło na bliższy słupek, obrońcy tylko temu się przyglądali - główka Myślińskiego i 0:2. Miejscowi dość niemrawo zabrali się do odrabiania strat śląc długie piłki na skrzydło lub pole karne. Bez efektów. W odpowiedzi Leśnik strzelił w poprzeczkę. W końcówce dwie sytuacje zmarnował dla miejscowych Winnicki, raz strzelając w idealnej sytuacji w słupek.
Po tej kolejce MKP traci już do lidera 4 punkty. Do rozegrania jest jednak jeszcze sześć meczów i 18 punktów do zdobycia.
Popularne na gk24:
- Ciekawe miejsca w regionie koszalińskim, podpowiadamy gdzie warto się wybrać [zdjęcia]
- Pendolino rozpoczyna regularne kursy do Kołobrzegu
- Matura 2016 - polski, angielski, matematyka - odpowiedzi, arkusze na gk24.pl/matura2016
- Szef koszalińskiej policji odchodzi [zdjęcia, wideo]
- Rosjanie piszą o Bornem Sulinowie i skansenie pomników ZSRR [zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?