Grający w kratkę kołobrzeżanie (trzy remisy i porażka w ostatnich meczach) na zwycięstwo czekają od 8. kolejki. Mający znacznie większe ambicje podopieczni trenera Petra Nemeca z dorobkiem 18 punktów plasują się na 11. miejscu w tabeli. Problem mają przede wszystkim ze skutecznością. Mizerny dorobek 17 zdobytych bramek (gorzej pod tym względem radzi sobie tylko dolna strefa tabeli) to rzecz do poprawy.
Zobacz także Trener Bałtyku Koszalin Mariusz Lenartowicz po meczu ze Świtem Szczecin
W piątek drużyna z Kołobrzegu zagra z sąsiadem z tabeli, mającą raptem punkt mniej Nielbą. Przyjezdni również zniecierpliwieni są ostatnimi wynikami (dwie z rzędu porażki). Dla Kotwicy ten mecz może dać odpowiedź na pytanie, czy drużyna będzie gonić czołówkę, czy jednak pisany jest jej w tym sezonie środek tabeli. W poprzednim sezonie kołobrzeski zespół wygrał z Nielbą 4:1 (rewanżu przez wybuch pandemii nie było). I powtórka na stadionie im. Sebastiana Karpiniuka byłaby mile widziana.
W sobotę 31 bm. o godz. 12.00 Bałtyk Koszalin, czyli najwyżej sklasyfikowany zespół z naszego regionu (6. miejsce, 21 pkt) podejmie Elanę Toruń. Elanę, która plasuje się na 10. pozycji z bilansem 18 pkt i może pochwalić się trzecią najszczelniejszą defensywą w lidze. Dla gospodarzy, którzy z kolei mogą poszczycić się jednym z groźniejszych ataków (32 strzelone gole to trzeci wynik w rozgrywkach) zapowiada się ciekawe wyzwanie.
Podopieczni Mariusza Lenartowicza postarają się o siódme zwycięstwo w rundzie jesiennej, a Bartłomiej Putno - o poprawienie świetnego dorobku strzeleckiego. Jest on bowiem - ex-aeqo z Krzysztofem Bartoszakiem (Jarota Jarocin) - najskuteczniejszym graczem ligi. Tak czy owak, na II-ligowego spadkowicza - który w tym sezonie na wyjeździe jeszcze nie przegrał - trzeba będzie uważać.
W sobotę o 14.00 Gwardia Koszalin zmierzy się na stadionie przy ul. Fałata z Bałtykiem Gdynia. Plasujących się na 18. miejscu w ligowej stawce Gwardzistów (12 pkt) czeka trudne zadanie, czyli starcie z czwartym w tabeli zespołem z Gdyni (27 oczek). Choć Gwardia w poprzednim sezonie wygrała na wyjeździe z Bałtykiem 2:0, to zarówno wtedy, jak i teraz, faworytem jej nazwać nie można. Taka rola podopiecznym Łukasza Drożdżala odpowiada. Już i tak presja na młodej drużynie jest wystarczająca. Było już przecież kilka niespodzianek w tym sezonie, jak choćby remisy z Kotwicą, czy Nielbą. Gwardia ma na ten sezon podstawowe cele, czyli utrzymanie się w lidze, i każdy punkt może być na wagę złota.
Przypominamy, że wszystkie mecze, z racji obostrzeń, odbywają się bez udziału kibiców.
Pozostałe pary 14. kolejki: Unia Swarzędz - Sokół Kleczew, KP Starogard Gdański - Flota Świnoujście, Chemik Police - Pogoń II Szczecin, Radunia Stężyca - Mieszko Gniezno, Gryf Wejherowo - Polonia Środa Wlkp., Górnik Konin - Jarota Jarocin, GKS Przodkowo - Unia Janikowo, Świt Szczecin - Pomorzanin Toruń.
Klasyfikacja strzelców: 12 goli - Krzysztof Bartoszak (Jarota), Bartłomiej Putno (Bałtyk K.), 11 - Dawid Gruchała-Węsierski (Bałtyk K.), Dawid Retlewski (Radunia ), 10 - Michał Marczak (Bałtyk G.), 9 - Łukasz Zagdański (Sokół), 8 - Paweł Iskra (Flota ), Przemysław Kędziora (Unia), 7 - Ednilson Furtado (Kotwica).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?