Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile piw może wypić Kazio?

Bogna Skarul [email protected]
To ile bulelek piwa może wypić Kazio na urlopie, w dużym stopniu zależy także od pogody.
To ile bulelek piwa może wypić Kazio na urlopie, w dużym stopniu zależy także od pogody.
Każdy ma swoją alkoholową miarkę... Bo ile możemy wypić, aby czuć się dobrze, zależy między innymi od tego co jedliśmy, jak długo spaliśmy, jak się czujemy.

A jak się czujemy - to na urlopie zależy przede wszystkim od... pogody.

- No to ile tych piw może mój Kazio wypić na urlopie? - zapytała mnie moja dobra koleżanka Hela na dwa dni przed wyjazdem z mężem do Międzyzdrojów, gdzie zarezerwowała kwaterę prywatną aż na dwa tygodnie.

W słońcu i w deszczu
- To zależy od pogody - odparłam, bo zobaczyłam za oknem jak potężne dwie chmury właśnie się do siebie zbliżają i wróżą długi i obfity deszcz.
- Gdy pada deszcz to może zdecydowanie więcej - wyjaśniłam.

- Jak to? - zdziwiła się Hela i od razu dodała, że jej Kazio więcej pija piw w upały niż w deszcz. Więc ona, tego co jej powiedziałam, zupełnie nie rozumie...
- To proste - starałam się wyjaśnić. - Jak będzie cały dzień padało, to lepiej niech twój Kazio pije cały dzień piwo, a nie jakieś inne mocniejsze alkohole. Bo w piwie jest zdecydowanie mniej procentów - dodałam.
- No dobrze, a ile ten mój Kazio dziennie może tych kufli skonsumować - dociekała Hela.

Alkohol we krwi
No więc jej wyjaśniłam, że w polskim prawie dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi kierowcy wynosi do 0,2 promila, że zawartość od 0,2 do 0,5 promila jest traktowana jako stan po spożyciu alkoholu.
Natomiast powyżej 0,5 promila jest to już stan upojenia alkoholowego.
Opowiedziałam jej też jak może się zachowywać Kazio w zależności od stężenia alkoholu we krwi.

Obniżony poziom krytycyzmu

Gdy ma od 0,3 do 0,5 promili alkoholu we krwi, to może mieć nie do końca sprawną koordynację ruchowo-wzrokową, zaburzenia równowagi, euforię i obniżenie poziomu krytycyzmu.

Gdy dopuści do dawki od 0,5 do 0,7 promila, grożą mu zaburzenia sprawności ruchowej, nadmierna pobudliwość i gadatliwość, obniżenie samokontroli oraz błędna ocena własnych możliwości, które często prowadzą do fałszywej oceny sytuacji.

Gdy Kazio wypije tyle piwa, że będzie miał od 0,7 do 2,0 promili alkoholu we krwi, to ja jej gwarantuję, że Kazio już nie utrzyma się samodzielnie na nogach, że straci sprawność i koordynację ruchową, że pojawią się u niego ewidentne błędy w logicznym myśleniu, że będzie wadliwie wyciągał wnioski i będzie miał opóźnienie czasu reakcji. Da się wtedy u Kazia zauważyć wyraźną drażliwość, a nawet może się zachowywać agresywne. No i wzrośnie mu też ciśnienie krwi.

Już nie ma żartów
Gdy wypije tyle piw, że we krwi Kazia będzie od 2,0 do 3,0 promili alkoholu, to już nie będzie żartów, bo Kazio będzie miał zaburzenia mowy i równowagi, wzmożoną senność, znacznie obniżoną zdolność do kontroli własnych zachowań.
Jeśli we krwi znajdzie się od 3,0 do 4,0 promili alkoholu, to grozi Kaziowi spadek ciśnienia krwi, obniżenie ciepłoty ciała, zanik odruchów fizjologicznych, zaburzenia świadomości prowadzące do śpiączki. A nawet stan poważnego zagrożenia życia!

Przyda się podręczny alkomat
- Więc kochana, jeszcze przed wyjazdem zaopatrz się w podręczny alkomat, bo zwartość promili dla poszczególnych osób może się różnić, ponieważ każda osoba ma indywidualną tolerancję na alkohol, a wynika to z metabolizmu - wyjaśniłam.
- I jeszcze jedno. Bacznie obserwuj Kazia. Szczególnie w deszczowe dni...
A za tydzień wyjawię całą prawdę o lodach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!