Interwencja strażaków: dym w mieszkaniu

- Na miejsce zdarzenia wysłane zostały 3 zastępy straży pożarnej w pełnej obsadzie, łącznie ośmiu strażaków - poinformował nas wczoraj Oleg Fenkiewicz, dyżury operacyjny koszalińskiej straży pożarnej. - Po przybyciu na miejsce mieszkaniec zamknął okno i schował się w mieszkaniu. Strażacy po stwierdzeniu, że nie ma bezpośredniego zagrożenia pożarem, przekazali sprawę policji.

Incydent potwierdza Magdalena Marzec, rzecznik prasowy koszalińskiej policji - Mimo wielu prób funkcjonariuszom nie udało im się dostać do mieszkania, i po stwierdzeniu braku zagrożenia dla zdrowia i życia odstąpili od interwencji.