Co to będzie?
Co to będzie?
Centrum stylem będzie przypominać kościół parafii p.w Ducha Świętego. Bryła budynku ma być w dużej mierze przeszklona i liczyć będzie około 2 tysiące metrów kwadratowych. Z jednej strony powstanie parter z poddaszem, a z drugiej dwie kondygnacje i poddasze. Sama wieża widokowa zostanie zwieńczona krzyżem. Projekt zakłada, że w środku powstanie aula imienia kardynała Ignacego Jeża, kaplica oraz Muzeum im. Jana Pawła II, a w nim pamiątki po papieżu zdjęcia, nagrania, filmy z pielgrzymki do kraju z 1991 roku, gdy odwiedził Koszalin. Znajdzie się tutaj też sklep z pamiątkami, biblioteka oraz kawiarnia czynna cały rok. To już drugi projekt zabudowy Góry Chełmskiej, który powstał. Pierwszy został przygotowany przez architektów z koszalińskiej firmy HS99. Nie został on jednak zrealizowany.
Budowa centrum pielgrzymkowo-turystycznego na Górze Chełmskiej to jedna z najciekawszych inwestycji w naszym regionie. Cały kompleks ma powstać na szczycie koszalińskiej góry, obok XIX-wiecznej wieży widokowej, która została wkomponowana w cały projekt. Inwestorem jest wspólnota sióstr szensztackich, która od ponad 20 lat opiekuje się istniejącym w tym miejscu maryjnym sanktuarium.
Aktualnie siostrom udało się zebrać część pieniędzy - z 8 milionów złotych, które kosztować ma cała inwestycja - i załatwić niemal wszystkie prawne formalności. Ostatnią z nich było uzyskanie z koszalińskiego Urzędu Miejskiego pozwolenia na budowę. Jak ustaliliśmy, ratusz taką zgodę już dał.
- Pozwolenie zostało wydane. Siostry mogą rozpocząć budowę w każdej chwili - mówi Grzegorz Śliżewski z Biura Komunikacji Społecznej. Jednak budowa centrum tak szybko nie ruszy. Pojawił się bowiem kłopot z wieżą widokową. Ta niedawno została kompleksowo odrestaurowana: odnowiono schody, wstawiono nowe okna.
Jednak w trakcie prac okazało się, że rozpoczęcie obok tak dużej budowy bez wzmocnienia wieży może grozić tym, że ta się zawali. Dlatego wcześniej trzeba ją zabezpieczyć. - Znaleźliśmy już nawet specjalistyczną firmę z Gdańska, która wykona specjalną, żeliwną obręcz. Jednak koszt tej całej operacji to aż 700 tysięcy złotych i teraz jesteśmy na etapie szukania tych dodatkowych pieniędzy - mówi siostra Paulina Kopacz, przełożona wspólnoty z Góry Chełmskiej. Podkreśla, że na finansową pomoc mogą liczyć ze strony koszalińskiego Urzędu Miejskiego, kurii biskupiej, a teraz starają się też o dofinansowanie z funduszy, którymi dysponuje i które rozdziela urząd marszałkowski.
Kiedy w tej sytuacji ruszy właściwa budowa centrum? - To ciężko określić. Na razie mogę powiedzieć tyle, że są duże szanse na to, że budowę centrum zaczniemy w drugiej połowie tego roku - mówi nasza rozmówczyni.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?