Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IPN pyta o Plac 18 Marca w Kołobrzegu

Iwona Marciniak
Do przyszłego roku musi się zmienić nazwa m.in. ul. Władysława Kniewskiego, działacza komunistycznego z lat 20-tych ub. wieku
Do przyszłego roku musi się zmienić nazwa m.in. ul. Władysława Kniewskiego, działacza komunistycznego z lat 20-tych ub. wieku Michał Świderski
Czy ta data upamiętnia zakończenie walk o Kołobrzeg, czy gloryfikuje Armię Czerwoną? - pyta IPN. Ulicę i park. im. Jedności Narodowej też wziął pod lupę.

Dość zaskakująco przebiega wymiana informacji między kołobrzeskim magistratem, a szczecińskim Oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie weryfikacji nazw ulic i placów. Chodzi oczywiście o przyjętą przez parlament wiosną tego roku ustawę dekomunizacyjną, która nakazującą zmienić te nazwy ulic, czy obiektów użyteczności publicznej, które upamiętniają i propagują pamięć o osobach, organizacjach czy też wydarzeniach, związanych z komunizmem, czy innym ustrojem totalitarnym. Samorządy muszą pozbyć się niewłaściwych nazw do przyszłego roku.

Jeśli nie dopełnią ustawowego obowiązku, zmiany dokona wojewoda wojewoda. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, samorządy mogą zasięgać opinii Instytutu Pamięci Narodowej. Urzędnicy z Kołobrzegu postanowili się upewnić co do ulic Władysława Kniewskiego i Walki Młodych. IPN potwierdził: powinny zniknąć z krajobrazu miasta. Ale w odpowiedzi znalazła się też sugestia zmiany ul. Zbowidowców.

IPN uznał ponadto, że wątpliwości oddziału budzi także kilka innych kołobrzeskich ulic, a do wydania opinii w ich sprawie „niezbędna jest także dokumentacja o okoliczności nadania danego patronatu”. Chodzi o uzasadnienie niegdysiejszej idei nadania tej a nie innej nazwy.

IPN wskazał, że takiego uzasadnienia wymaga ulica i park. im. Jedności Narodowej oraz... plac i park 18 Marca. „Czy data ta upamiętnia zakończenie walk o Kołobrzeg bądź zaślubiny Polski z morzem, czy też gloryfikuje Armię Czerwoną (...)”

W urzędzie zapanowała konsternacja: - Bo chyba każdy w Kołobrzegu wie, co oznacza i dlaczego tak ważna jest dla nas ta data - mówi rzecznik prezydenta miasta Michał Kujaczyński, przypominając choćby coroczne uroczystości z udziałem kombatantów walk w 1945 roku. - Myślę, że komuś w IPN po prostu zabrakło wyczucia w kwestii naszej historii. Dalszą korespondencję na temat przyszłych zmian będzie prowadzić zespół przy prezydencie do spraw nazewnictwa ulic i placów.

Zobacz także "Chyba trzeba odbierać tytuły naukowe". Frasyniuk i Kowal o słowach minister edukacji i kandydata na szefa IPN o Jedwabnem

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!