Dogtrekking to marsze na orientację z psami. Uczestnicy startują w pojedynkę, ale też całymi rodzinami. Tym razem trasa liczyła około 12 km, wiodła przez tereny Świętej Góry Polanowskiej.
- Po drodze można było zobaczyć malownicze pola, wiadukty, pałac w Wietrznie – mówi Agata Kuczyńska, prezes Stowarzyszenia.
- Nawałnica, która przeszła dzień wcześniej, w zasadzie nie pokrzyżowała nam planów. Zaraz po ustaniu deszczu ruszyliśmy, aby oznaczyć trasę. Jednym utrudnieniem było to, że nie mogliśmy zgodnie z planem przygotować miejsca startu i z tego powodu wyjście uczestników przesunęło się o 2 godziny. Pogoda dopisała. Uczestnicy również. W sumie zgłosiło się ok. 70 osób, w trasę wyruszyło ok. 20 psów. W imprezie wzięli też udział uczestnicy, którzy wyruszyli na szlak bez czworonogów, zgłosili się, bo lubią naturę i ruch na świeżym powietrzu.
IV Dogtrekking Przystanek Polanów za nami! [ZDJĘCIA]
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
