IV liga: Gwardia Koszalin rozbiła Wybrzeże Rewalskie Rewal. Wieża lepsza od lidera [ZDJĘCIA]

Po derbowej porażce z Bałtykiem w 27. kolejce, Gwardia Koszalin odniosła trzecie z rzędu, wysokie zwycięstwo (bilans bramek z tych spotkań to 15:1). W sobotę podejmowała dobrze spisujące się na wiosnę Wybrzeże Rewalskie Rewal. Smaczku meczowi dodawał występ w zespole gości Daniela Chyły i Wiktora Sawickiego, grających jesienią w klubie z Fałata. Powrót nie okazał się dla nich udany. Wybrzeże zostało rozbite 6:0 i nie był to najwyższy wymiar kary.

Podopieczni Ireneusza Kościelniaka rozstrzygnęli losy meczu już w I połowie. Pogrom rozpoczął Damian Mosiejko, trafiając z karnego za faul na dobrze dysponowanym Sebastianie Milanowskim. Trzy minuty później Milanowski podwyższył na 2:0, po podaniu Gabriela Szygendy. Dwa kolejne gole padły w końcówce I połowy. Najpierw trafił Dawid Cempa (druga asysta Szygendy), a na 4:0 Milanowski.

Po zmianie stron Gwardia dorzuciła jeszcze 2 gole. Efektowne było trafienie zza szesnastki na 5:0 Dominika Chromińskiego. Wynik ustalił Rafał Maćkowski. Gwardia miała jeszcze kilka "setek" m.in. strzał Chromińskiego, po minięciu bramkarza, został wybity przez obrońcę sprzed linii.

W sobotę ważne punkty zdobył Rasel Dygowo. Po 45. min meczu z Hutnikiem Szczecin, prowadził po golu Łukasza Szymańskiego. Po zmianie stron kolejne strzelili Mikołaj Duwe i Jakub Poznański. Rasel prowadził 3:1 i stwarzał kolejne sytuacje. W ostatnim kwadransie gospodarze pogubili się jednak i Hutnik doprowadził do remisu 3:3 w 86. min. Dwie minuty później cenne punkty, w kontekście walki o utrzymanie, zapewnił Raselowi Duwe. Po prostopadłym podaniu od Michała Szuberta, ograł bramkarza i posłał piłkę do pustej bramki.

Olimp Gościno podzielił się w sobotę punktami z Orłem Wałcz. Goście mieli optyczną przewagę. Przed przerwą strzał Vincenzo Riccio na poprzeczkę sparował Arkariusz Głąb. W 68. min Orzeł objął prowadzenie za sprawą Daniela Popiołka. Punkt Olimpowi uratował Przemysław Rodak, efektownym strzałem w górny róg bramki z ok. 25 m.

Swojej sytuacji w walce o utrzymanie nie poprawił MKP Szczecinek, pomimo wielu okazji w wyjazdowym meczu z wyżej notowaną Iskierką Szczecin. Po kwadransie remisował 1:1, a wyrównującego gola zdobył Hubert Grabowski, po płaskim dośrodkowaniu Łukasza Jurjewicza. Losy meczu rozstrzygnął w 67. min rezerwowy Iskierki, Paweł Olejnik, zaskakując bramkarza MKP technicznym uderzeniem z wolnego.

Wyjazdowej porażki z wiceliderem, Kluczevią Stargard, doznał Mechanik Bobolice. Gospodarze prowadzili już 4:0. Po drugiej żółtej kartce dla ich czołowego gracza, Michała Magnuskiego, zaatakował Mechanik. Efektem były dwa gole i sytuacje po których goście mogli złapać kontakt. Skończyło się na 2:4.

W niedzielę o duża niespodziankę postarała się Wieża Postomino, pokonując Flotę Świnoujście 1:0. To dopiero trzecia porażka lidera w sezonie. Wygraną zespołowi Tadeusza Żakiety zapewnił Andrzej Łyszyk, strzałem zza pola karnego w 79. min.

W innym niedzielnym meczu, Bałtyk pewnie wygrał 3:0 z Błękitnymi II w Stargardzie.

• Gwardia - Wybrzeże 6:0 (4:0), 1:0 Mosiejko (10. karny), 2:0 Milanowski (13.), 3:0 Cempa (39.), 4:0 Milanowski (42.), 5:0 Chromiński (70.), 6:0 Maćkowski (83.)
• Rasel - Hutnik 4:3 (1:0), 1:0 Szymański (28.), 2:0 Duwe (48.), 2:1 Kochanowski (49.), 3:1 Poznański (69.), 3:2 Błaszczyk (77.), 3:3 Kochanowski (86.), 4:3 Duwe (88.)
• Wieża - Flota 1:0 (0:0), 1:0 Łyszyk (79.)
• Olimp - Orzeł 1:1 (0:0), 0:1 Popiołek (68.), 1:1 Rodak (77.)
• Błękitni II - Bałtyk 0:3 (0:2), 0:1 Czenko (19.), 0:2 Waleński (40.), 0:3 Cybula (56.)
• Iskierka - MKP 2:1 (1:1), 1:0 Jania (12.), 1:1 Grabowski (15.), 2:1 Olejnik (67.)
• Kluczevia - Mechanik 4:2 (1:0), 1:0 Purczyński (8.), 2:0 Bartoszyński (52.), 3;0 Magnuski (55.), 4:0 Surma (60.), 4:1 Schab (85.), 4:2 Saganowski (90. karny)