To bez wątpienia niespodzianka. Tym większa, że plasujący się w czołówce tabeli zespół z Manowa tydzień wcześniej rozbił w zaległym meczu z rundy jesiennej Piasta Chociwel 5:1.
W sobotnim meczu przewagę mieli podopieczni trenera Wojciecha Megiera, ale grali nieskutecznie. Dwie bardzo dobre okazje zmarnował autor hattricka z Piastem Marcin Gozdal. Także jego koledzy nie potrafili umieścić piłki w siatce.
Najlepszą okazję zmarnował w końcówce meczu Seweryn Fijołek. Kapitan Leśnika był wykonawcą rzutu karnego. Nie zdołał jednak zaskoczyć bramkarza Gryfa.
Popularne na gk24:
- Skauci z Koszalina zajmą wieżę ciśnień [wideo]
- Wójt Białogardu: Woda we wszystkich gminach za 16 złotych
- Więzienie w sercu Koszalina
- Nadchodzą ciężkie czasy dla palaczy
- Mroczna historia regionu. Zapraszamy na zbrodniepomorza.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?