Pierwsza połowa nie zapowiadała pogromu MKP, chociaż to goście z Darłowa prezentowali się lepiej. Po strzałach Bartłomieja Fastyna i Wiktora Sawickiego gospodarze wybijali piłkę z linii bramkowej. W 40. min Sawicki, najlepszy strzelec IV ligi, zdobył gola numer 22 w sezonie, ustalając wynik po 45. min.
Po zmianie stron kibice oglądali jednostronne widowisko. Już w 48. min Mateusz Sochalski musiał ratować swój zespół. Siedem minut później nie poradził już sobie przy strzale zza szesnastki Fastyna. Ten sam zawodnik niespełna kwadrans później podwyższył rezultat na 3:0 po kontrze, strzałem do pustej bramki. Pomiędzy tymi golami Darłovia miała jeszcze kilka innych okazji m.in. Bartosz Dywan główkował po rogu w poprzeczkę.
W 70. min bliski gola dla MKP był Adrian Bednarski. Zamiast tego były jeszcze dwa trafienia dla Darłovii. Artur Maciąg popisał się skuteczną dobitką, a kanonadę zakończył Artur Fryś w 88. min, wykorzystując błąd stopera MKP. Bramek dla Darłovii mogło być więcej. Innych okazji nie wykorzystali Fastyn i Maciąg.
MKP Szczecinek - Darłovia Darłowo 0:5 (0:1)
0:1 Sawicki (39.), 0:2 i 0:3 Fastyn (55. i 69.), 0:4 Maciąg (78.), 0:5 Fryś (88.).
żk.
MKP: Sochalski - Jurjewicz, Węglowski, Barański, Kusiak, Maciej Góra, Bednarski (76. Żyła), Janczak (63. Madej), Jureczko (72. Saganowski), Górny, Szymański (83. Tovmasyan).
Darłovia: De Clerck - Rokicki, Babec, Lipiński (70. Maciąg), Fryś, Dywan (76. Prędki), Włodarczyk, Wólkiewicz, Bazyli, Fastyn, Sawicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
