Jak będzie wyglądało koszalińskie Śródmieście? Wiceprezydent chce zmusić do współpracy przedsiębiorców

W ratuszu zebrała się grupa mieszkańców, którzy przyszli na debatę o planie zagospodarowania Śródmieścia.

Przypomnijmy, plany dotyczą rejonu między al. Monte Cassino, ul. Pileckiego, Stawisińskiego, Krakusa i Wandy oraz al. Armii Krajowej.

- Czy zostanie zlikwidowane targowisko przy Torgu? - chciał wiedzieć Edward Burzyński.

- Tak, ono docelowo będzie zlikwidowane, ale w naturalny sposób - nie będziemy przedłużać umów handlowcom. To z pewnością potrwa wiele lat - mówił Krzysztof Hołub. - Podoba mi się wszystko, ale plany powinny uwzględniać prowadzących działalność, a z nami nikt nie rozmawiał - wytknęła Grażyna Bielińska z centrum As (As, Tęcza, Torgi to budynki przewidziane w przyszłości do wyburzenia).

Wiceprezydent stwierdził, że taki obrót sprawy "nie jest ładny i nie jest fair". - Ale chcemy was zmusić do współpracy - mówił. - Byłbym szczęśliwy, gdybyście tam nadal prowadzili działalność.

- W Koszalinie jestem od 11 lat, pochodzę z duńskiego miasta podobnego do Koszalina - mówił Soben Jyuing, architekt. - Tam też przekonywano się do zamknięcia centrum i w końcu tak się stało. Koszalin mógłby zrobić to samo, stopniowo, żeby w centrum ludzie mogli spokojnie spędzać czas.

Głos zabrał też Lucjan Białecki z ul. Księżnej Anastazji: - Nie wyobrażamy sobie, żeby w pobliżu naszych domów stanął hotel - mówił. Wiceprezydent w odpowiedzi: - A gdzie mają powstawać hotele, jak nie w centrum?

Krzysztof Hołub przyznał przy okazji, że wchodzi w grę zabudowa Rynku Staromiejskiego po wschodniej stronie (wcześniej brano pod uwagę budowę obiektu komercyjnego po zachodniej stronie placu przed ratuszem). - Ale możliwe jest też, że plac w ogóle nie zostanie zabudowany.
- A po co wam parking podziemny przed ratuszem? Szkoda pieniędzy - dodał Soben Jyuing.

- Analiza komunikacji wykaże, czy to zasadne rozwiązanie - mówił Krzyszof Hołub.
Przesądzony jest natomiast los pawilonów przy ul. Połtawskiej (m. in. cukiernia Suszyckich). Prezydent nie zamierza zmieniać zdania - pawilony mają być wyburzone.

Dodajmy, że plan jest do wglądu do 3 czerwca. Natomiast termin na składanie uwag do prezydenta upływa 17 czerwca. Uwagi będą analizowane przez prezydenta, następnie zatwierdzone albo odrzucone. Niewykluczone, że na czerwcowej sesji plan będzie głosowany przez Radę Miejską.