Jak ratować szpital w Połczynie? Pięć możliwości do wyboru

Wycofali uchwałę z obrad i w jej miejsce wprowadzili nową, zakładającą sfinansowanie remontu dachu szpitala.

Koncepcja restrukturyzacji połczyńskiego szpitala została przygotowana przez dyrekcję szpitala w marcu.

Zawiera pięć wariantów do wyboru. Pierwszy zakłada zamknięcie szpitala w 2012 roku, drugi - funkcjonowanie lecznicy jako zakładu opieki długoterminowej, trzeci - utrzymanie działalności oddziałów wewnętrznego i dziecięcego, czwarty - budowę nowego szpitala, a piąty - utrzymanie wszystkich czterech oddziałów z założeniem ich reorganizacji, doposażenia i unowocześnienia. Koncepcja była wałkowana przez tygodnie. W końcu okazało się, że piąty wariant najbardziej przypadł do gustu większości radnych i zarządowi.

Ale gdy przyszło do ostatecznej decyzji, to zamiast uchwałę przegłosować, zdjęto ją z obrad. A jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. Bo piąty wariant to ponad 20-milionowy wydatek dla powiatu.
- Trudno to komentować. Ja powiem tylko o skutkach. Nie decydując się na żaden wariant, nadal będziemy się zadłużać. We wrześniu muszę wiedzieć, o jaki kontrakt na kolejne trzy lata starać się w NFZ i na co ubiegać się o pieniądze z funduszy unijnych. Bez tej uchwały nie wiem nic - rozkładał ręce Tomasz Żukowski, dyrektor połczyńskiego szpitala.

- Musicie sobie odpowiedzieć na pytanie - czy chcecie tego szpitala czy nie. Nie ma na co czekać - apelowała Helena Kłusewicz ze społecznej rady ZOZ.
Ale wczoraj już raz zdjętej z obrad uchwały nie można było wprowadzić ponownie na sesję. Za to radni postanowili, że 18 czerwca odbędzie się sesja, na której postanowią, co dalej ze szpitalem.