Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Wam się żyje w Koszalinie? Ankieta

Marzena Sutryk [email protected]
Dagmara Mitrus jest w grupie ankieterów, którzy przepytują mieszkańców. - Ludzie są uprzejmi i chętnie z nami rozmawiają - mówi.
Dagmara Mitrus jest w grupie ankieterów, którzy przepytują mieszkańców. - Ludzie są uprzejmi i chętnie z nami rozmawiają - mówi. Radek Koleśnik
Od wtorku po ulicach miasta krążą ankieterzy, którzy przepytują mieszkańców. Chcą wiedzieć, jak im się żyje w Koszalinie. Robią to na zlecenie ratusza, który pracuje nad strategią rozwoju miasta do 2020 roku.

Ankieta w internecie

Ankieta w internecie

Każdy może też wziąć udział w badaniu również poprzez wypełnienie i odesłanie ankiety znajdującej się na stronie internetowej pod adresem: **

Ankieta: Badanie opinii mieszkańców miasta Koszalina w ramach aktualizacji strategii rozwoju

**

Przetarg na badania
Firma realizująca badanie ITTI Sp. z o.o. z Poznania wyłoniona została w wyniku przetargu nieograniczonego. Koszt badania to 12 tys. złotych.

Pytania zostały pogrupowane w kilkunastu blokach tematycznych. Ich przekrój jest ogromny - począwszy od bezrobocia i rodzaju ofert pracy na rynku, poprzez ofertę kulturalną miasta, stan dróg, a skończywszy na przestępczości w mieście.

- Ocena warunków życia, najistotniejsze problemy i kierunki rozwoju miasta do roku 2020, priorytety inwestycyjne Koszalina - to główne zagadnienia, o które pytają ankieterzy - mówi Robert Grabowski, rzecznik ratusza.

W jakim celu jest prowadzona cala ta akcja? Trwają prace nad strategią rozwoju Koszalina i konieczne jest także uwzględnienie w niej opinii mieszkańców.

Ankieta: Badanie opinii mieszkańców miasta Koszalina w ramach aktualizacji strategii rozwoju

Przepytanych zostanie 600 osób. Ankieta jest anonimowa. Jej wypełnienie zajmie mniej więcej kwadrans. Badania potrwają do 2 lipca. Dlatego nie powinno nikogo dziwić, gdy zostanie zaczepiony na ulicy przez ankietera (każdy legitymuje się specjalną wizytówką), który poprosi o odpowiedzi na liczne pytania.

- Ludzie chętnie z nami rozmawiają - mówi Dagmara Mitrus. - Najczęściej krytykują warunki pracy, a dokładniej to, że brakuje ofert na rynku pracy. Wielu twierdzi też, ze jest za mało miejsc w przedszkolach i żłobkach i nie podoba im się stan dróg i chodników.

Nie podoba im się też to, ze brakuje w centrum rynku z prawdziwego zdarzenia. Mówią, że plac miał być ładnie zagospodarowany i jak do tej pory nic z tego nie wyszło. Co chwalą w mieście? Estetykę i czystość i to, że jest dużo zieleni.

- To wszystko prawda - komentuje pan Paweł, który był wczoraj jedną z osób, które zgodziły się na anonimowy udział w ankiecie. - A najgorzej jest u nas faktycznie z pracą. Poza tym w Koszalinie dobrze się żyje - podsumował.

Dodajmy, że dokumentacja dotycząca strategii rozwoju jest miastu potrzebna głównie na potrzeby starania się o dofinansowanie unijne na wszelkiego rodzaju inwestycje.

Od września zeszłego roku nad jej aktualizacją pracuje zespół powołany przez prezydenta miasta "zespół zadaniowy ds. aktualizacji Strategii Rozwoju Koszalina". Tworzą go radni Rady Miejskiej, pracownicy Urzędu Miejskiego i miejskich jednostek organizacyjnych oraz przedstawiciel Rady Gospodarczej. Przewodniczącym Zespołu jest wiceprezydent Andrzej Kierzek. Prace powinny zakończyć się pod koniec roku.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!