Nowe schronisko obliczone na ok. 150 zwierząt, miało by powstać na miejskim gruncie, po lewej stronie od dzisiejszego budynku Miejskiego Zakładu Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska (po prawej znajduje się stare schronisko). Ta koncepcja to odpowiedź m.in. na petycję o poprawę warunków, w jakich przebywają zwierzęta. Wystarczył tydzień, by podpisało się pod nią ponad 800 osób. Propozycję by budowę wprowadzić do budżetu na przyszły rok ma przedstawić radnym przydent Anna Mieczkowska (PO, Kołobrzescy Razem).
Swoje poparcie dla idei budowy schroniska już w przyszłym roku zapowiada Maciej Bejnarowicz, szef klubu PiS: - Około 3 tygodni temu, w upalny dzień, wybrałem się do schroniska zaalarmowany przez wolontariuszy, którym latem odmówiono możliwości wyprowadzania psów. (schronisko powoływało się na urlopowe braki kadrowe - przyp. red.) Byłem w niedzielę, nikogo nie zastałem. Na bramce usłyszałem informację w rodzaju: "dali żreć i pojechali". To jakaś koszmarna sytuacja. Uwag mam więcej. Składam interpelację w tej sprawie.
Z końcem października upływa trzyletnia umowa na prowadzenie schroniska, podpisana przez miasto ze Stowarzyszeniem Reks. Miasto ogłosiło już przetarg na kolejne trzy lata. Warunki przetargu zbliżone są do tych stawianych trzy lata temu. Mimo sugestii przedstawicieli organizacji prozwierzęcych, Nadal nie ma wśród nich zapisu o całodobowych dyżurach w schronisku.
Warunki przetargu dyskwalifikują też organizacje prozwierzce działające non profit, bo stający do przetargu muszą się wykazać m.in. tym, że w ciągu ostatnich trzech lat wykonały świadczenia " w zakresie zapewnienia opieki bezdomnym zwierzętom i ich wyłapywanie o wartości nie mniejszej niż 100 000,00 zł brutto w ciągu następujących bezpośrednio po sobie 12 miesięcy".
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?