Kotwica Kołobrzeg od lat zmaga się z zadłużeniem. W tym roku zobowiązania wyniosły 800 tys. zł, z czego 300 tys. należy spłacić do połowy lipca.
Wtedy bowiem mija ostateczny termin zgłaszania drużyn do ekstraklasy koszykarskiej (Tauron Basket Ligi), a przystąpić do rozgrywek mogą kluby, które rozliczyły się ze zobowiązań wobec urzędu skarbowego, zakładu ubezpieczeń społecznych, trenerów i zawodników. We wtorek głos zabrali radni na nadzwyczajnej IX sesji rady miasta.
Część z nich zdecydowanie była przeciw sponsorowaniu klubu (np. Cezary Kalinowski "Razem dla Kołobrzegu"), inni dopuszczali dalszą grę Kotwicy (np. Piotr Lewandowski z PO).
Po dyskusji głosowano nad wnioskiem prezydenta o przekazanie 500 tys. zł dla klubu. 12 radnych poparło ten projekt, przy 1 głosie przeciwnym i 3 wstrzymujących się. Z udziału w głosowaniu zrezygnowali radni opozycyjnego "Razem dla Kołobrzegu". - Wynik był przesądzony - powiedział Cezary Kalinowski ("Razem dla Kołobrzegu"). - Platforma ma większość w radzie i ona już zdecydowała.
Kwota, którą otrzymała Kotwica została przesunięta z planowanej od lat przebudowy ulicy Radomskiej. Mieszkańcy nie kryli swojego oburzenia. - Dlaczego my musimy cierpieć za długi Kotwicy? - powiedziała Irena Kamińska, mieszkająca na Radomskiej.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?