Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeżeli nie dostanę 20 tys. zł, to w szpitalu wybuchnie bomba!

(ima)
Fot. Archiwum
Mniej więcej takie słowa usłyszała wczoraj ok. godz. 15 dyspozytorka kołobrzeskiego pogotowia. Natychmiast zawiadomiła policję. Ta dość szybko ustaliła do kogo należy telefon komórkowy.

Na jednej z ulic Kołobrzegu zatrzymano 20-letnią kobietę, mieszkankę podkołobrzeskiej wsi i towarzyszącą jej 13-latkę.

Obie tłumaczyły się, że telefon na pogotowie miał być żartem i niczego złego nie chciały zrobić.
20-latka trafiła na oddział psychosomatyczny kołobrzeskiego szpitala. 13-latkę przekazano rodzicom. Zajmie się nią sąd rodzinny.

Z uwagi na szybkie zatrzymanie sprawczyń i potwierdzenie, że mamy do czynienia z niewybrednym żartem, nie przeprowadzono ewakuacji chorych przebywających w kołobrzeskim szpitalu - informuje mł. asp. Andrzej Duda, oficer prasowy kołobrzeskiej komendy policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!