The Voice Kids z Julkiem ze Szczecinka z drużyny Tomsona i Barona. To już dziś (3 kwietnia)

Jak już informowaliśmy, w czwartej edycji telewizyjnego The Voice Kids bierze udział 13-letnik Julek Mantyk ze Szczecinka. Chłopiec przeszedł przez pierwszą fazę programu, czyli przesłuchania w ciemno. Wykonanie piosenki zespołu The Kelly Family „An Angel” spodobało się Tomsonowi i Baronowi, i to do ich drużyny trafił Julek.
Teraz więc pora na rywalizację w bitwach. Za nami już starcie w drużynie Cleo, przed nami jeszcze w ekipach Dawida Kwiatkowskiego oraz Tomsona i Barona. Julka usłyszymy więc w „bitwie” w Wielką Sobotę (3 kwietnia, TVP2, godz. 20).

Przypominamy na czym ona polega – w każdym zespole jest 18 uczestników. Podzieleni na tria przygotowują pod okiem swoich opiekunów jedną piosenkę, którą potem prezentują przed kamerami i widownią. Z nich liderzy drużyn wybierają jedną osobę (w sumie więc sześć). Stają one jeszcze raz w szranki śpiewając ponownie swoje piosenki z przesłuchań. I z nich jurorzy wyłaniają najlepszą trójkę, która zmierzy się w finale The Voice Kids, już na żywo na antenie TVP 2.

Plebiscyt, już można głosować na Julka

Trzymamy kciuki za Julka, zachęcamy także do głosowania w plebiscycie, który towarzyszy programowi, ale nie jest bezpośrednio związane z rywalizacją w The Voice Kids. – Telewidzowie w głosowaniu internetowym mogą wybrać swojego ulubionego wykonawcę – mówi Andrzej Mantyk, tata Julka. – Stawką jest 100 tys. zł na wybrany cel charytatywny i 30 tys. zł na nagranie singla.

Oczywiście zachęcamy do głosowania na 13-latka ze Szczecinka na stronie https://voicekids.tvp.pl/plebiscyt – z każdego adresu można oddać jeden głos dziennie.

O tym jak poszły bitwy uczestnicy nie mogą na razie nic mówić, pytamy więc rodzinę Mantyków, jak się do programu przygotowywali. – Zgłoszenie do The Voice Kids to był autorski pomysł syna, startował już przed rokiem, wtedy się nie udało, ale teraz przeszedł przez casting z udziałem 7 tysięcy dzieci – Andrzej Mantyk mówi, że z uwagi na epidemię ten etap odbył się internetowo.

Muzyczna rodzina Mantyków

Julek to na co dzień uczeń Szkoły Muzycznej i Szkoły Podstawowej przy Prywatnym Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinku. Mówiąc najkrócej – artystyczna dusza. Gra na skrzypcach, tańczy, maluje i oczywiście śpiewa. Rodzice Andrzej i Katarzyna Mantyk – pracują w Państwowej Szkole Muzycznej w Szczecinku. Tata uczy gry na akordeonie, mama rytmiki. Muzykuje zresztą cała rodzina. – Siostry Julka też grają: Zosia uczy się gry na flecie, Rozalka na klarnecie, Staś na puzonie, Gosia i Tosia, najmłodsze siostry są jeszcze za małe, ale na pewno jakiś instrument wybiorą – rodzice mówią, że nikt dzieci do nauki gry nie goni, to był ich samodzielny wybór.

Sam Julek nagrywa i publikuje także covery na YouTube, Tik-Toku i Instagramie. Występ w telewizyjnym show to jednak wokalny debiut Julka przed tak wielką publicznością i jurorami. – Z 84 dzieci, które zakwalifikowały się do przesłuchać w ciemno około 80 procent kształci się muzycznie, a więc poziom jest naprawdę wysoki – mówi Andrzej Mantyk.

Voice of Kids to przegląd najzdolniejszych muzycznie dzieci z całej Polski wzorowany na programie Voice of Poland. Stawką w teleshow jest udział w konkursie Eurowizji dla dzieci. Jego laureatkami są m.in. Roksana Węgiel i Viki Gabor.