- Próbki wody z kąpieliska przy ulicy Mickiewicza pobraliśmy w piątek, w poniedziałek poznaliśmy wyniki badań, które pokazują, że wszystko jest w porządku - mówi Barbara Szysz, szefowa szczecineckiego sanepidu.
Nie stwierdzono przekroczonych norm obecności bakterii Escherichia coli i paciorkowców, które były przyczyną zamknięcia plaży w minioną środę. - Środowisko wodne jest dynamiczne, wpływ na zamieszczenia mają np. warunki atmosferyczne - mówi B. Szysz.
Przypomnijmy, że zakaz kąpieli dotyczył tylko popularnej Lechii, pozostałe kąpieliska były czyste. Sanepid kąpieliska pod względem bakteriologicznym sprawdza przed rozpoczęciem sezonu i po jego zakończeniu. Oprócz tego w trakcie lata woda we jeziorze Trzesiecko jest oceniana organoleptycznie po kątem obecności glonów sinic.
Zgodnie z nowymi unijnymi wymogami, zarządca oficjalnie zgłoszonego kąpieliska (w Szczecinku są dwa: Lechia i plaża wojskowa) musi w ciągu lata czterokrotnie przebadać w nich wodę bakteriologicznie oprócz kontroli przeprowadzanych przez służby sanitarne.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?