Koszalinianie mają powody do dumy. AZS rozgromił nie tylko lidera, ale i powszechnie uznawany za najlepszy krajowy zespół Anwil Włocławek 96:65. To najbardziej spektakularny sukces akademików podczas ich gry w Polskiej Lidze Koszykówki.
- Zespół wykonał założony przeze mnie plan - mówi Krzysztof Szumski, wiceprezes do spraw sportowych AZS Koszalin. - Jestem zadowolony jednak nie tylko z samego zwycięstwa, ale i z jakości gry zespołu. Pokazał on, ze kryzys ma za sobą. Gramy coraz bardziej ułożoną koszykówkę. Bardzo nam zależy na podtrzymaniu tej dobrej dyspozycji w piątkowym meczu z Polonią Warszawa. Martwię się jednak kontuzjami. Przy dość okrojonym składzie kontuzja nawet jednego zawodnika stawia nas w bardzo kłopotliwej sytuacji. Dlatego, jeżeli okaże się, że kłopoty zdrowotne Swonsona wyeliminują do z gry w zespole na kilka tygodni będziemy musieli dokonać zmiany personalnej - dodaje Szumski.
Działaczy Kotwicy Kołobrzeg boli głowa, ale nie po przegranym meczu w Świeciu z Polpakiem, a po bójce ich lidera, Chrisa Danielsa. - Oczywiście, ze nie pochwalamy takiego zachowania. Żaden zawodnik, nawet, tak jak Chris sprowokowany nie ma prawa na boisku tak się zachowywać - twierdzi Janusz Lubiński, prezes Kotwicy. . Jako zarząd klubu uważamy, że całe zajście zostało odpowiednio przygotowane. Był to moim zdaniem majstersztyk trenera Mihailo Uvalina, który ustawił przeciwko Danielsowi swojego rezerwowego gracza. Sulović przecież w dotychczasowych meczach na parkiecie występował zaledwie 13 minut, czyli średnio niecałe dwie minuty w meczu. Na dodatek po tym całym zajściu Sulović odebrał gratulacje od swoich kolegów przebywających na ławce. Nam teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko czekanie na werdykt komisarza ligi. Myślę, że poznamy go najpóźniej w środę - dodał Lubiński.
Danielsowi grozi zawieszenie nawet w kilku meczów i dodatkowo wysoka kara pieniężna. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że do incydentu doszło podczas sportowej walki najpewniej otrzyma on karę pieniężną i jedno spotkanie będzie musiał pauzować.
- W meczu z Polpakiem, po tym jak na ławce musiał usiąść Daniels znaleźliśmy się w trudnej kadrowo sytuacji. Kontuzjowany jest przecież Brendon Armstrong - wyjaśnia Lubiński. Kotwicy w Świeciu nie pomogła doskonała gra rzucającego Alvina Snowa, który zdobył w tym meczu 38 punktów co jest rekordem tego sezonu
Znacznie gorzej wygląda sytuacja w Słupsku. Energa Czarni doznali ósmej z rzędu porażki i nadszedł czas zmian. - Nie zdecydowaliśmy jeszcze, czy bedziemy ściągać zawodników na testy i dopiero po przyjrzeniu sie im dokonywać roszad w zespole, czy też od razu zrezygnujemy z kilku zawodników - mówi Andrzej Twardowski, prezes Energa Czarnych. - Trener Igor Griszczuk ma u nas spory kredyt zaufania. Wypracował go sobie przez dwa sezony, w których zanotowaliśmy nasze największe klubowe sukcesy - dodaje Twardowski.
W innych meczach 9. kolejki Prokom Trefl wygrał 66:60 z PGE Turowem. Prokom Trefl wystąpił pierwszy raz pod wodzą Tomasa Pacesasa. Prokom rozpoczął od mocnego uderzenia dając rzucić zgorzelczanom jedynie osiem punktów w pierwszych dziesięciu minuta. Jednak z czasem gra się wyrównała, a po serii pięciu punktów Dragisy Drobnjaka w połowie trzeciej kwarty Turów zbliżył się do Prokomu na dwa punkty, a po dwóch celnych wolnych Iwo Kitzingera był remis po 49. Później lekką przewagę znów miał Prokom, ale Thomas Kelati trafiając trójkę doprowadził do kolejnego remisu, który długo utrzymywał się na tablicy wyników. Dopiero rzut wolny i trójka Christosa Harissisa wyprowadziły Prokom na kilka punktów prowadzenia. Z rzutów wolnych w ostatnich akcjach nie pomylili się Slanina i Stanojevic i Prokom wygrał w szlagierowym spotkaniu Dominet Bank Ekstraligi. d
Prezentacja multimedialna z meczu AZS Koszalin z Anwilem Włocławek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?