Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kary i nadzór sądowy za przemoc w gimnazjum w Szczecinku

Magdalena Michalska
Jak gimnazja bronią się przed przemocą wśród nastolatków? Przykład ze Szczecinka pokazuje, że nie muszą być bezradne

Nieletni zwykle czaili się na chłopca w szatni wołając "na jutro kasa!", po czym dostawał kopniaka lub był popychany. Zastraszony chłopiec bez wiedzy rodziców podbierał im papierosy, by zadowolić swoich kolegów. Kiedy cała sprawa wyszła na jaw, rodzice ucznia powiadomili o tym procederze szkołę i policję. Ta skierowała sprawę do sądu rodzinnego.

Podobne sytuacje w gimnazjach, gdzie w uczniach na najtrudniejszym etapie ich życia buzują emocje, zdarzają się wszędzie.

Sytuacja zaistniała w Gimnazjum nr 1 nie jest więc przypadkiem odosobnionym. Co nie znaczy, że należy ją bagatelizować i w gimnazjalnej "jedynce" mocno sprawą się przejęto. Zgodnie z zapewnieniami uzyskanymi od przedstawicieli szkoły, po uzyskaniu przez nich informacji, że jednemu z uczniów dzieje się krzywda, kadra zareagowała niezwłocznie i w ramach obowiązujących przepisów prawnych. Poszkodowany został przeniesiony do innej klasy i objęty pomocą psychologiczno - pedagogiczną. Napastnicy mają dyscyplinarnie obniżoną ocenę ze sprawowania.

Podczas rozmowy z dyrektor Gimnazjum nr 1 Beatą Ceglarz, pedagogiem szkolnym oraz przedstawicielami rady rodziców zapewniano nas ponadto, że bezpieczeństwo uczniów na terenie placówki jest dla wszystkich priorytetem. Szkoła posiada rozbudowaną sieć monitoringu i nadzoruje wejścia na teren osób z zewnątrz. Uczniowie mają zapewnioną możliwość anonimowego zawiadamiania o niepokojących ich zdarzeniach na terenie szkoły dzięki skrzynce kontaktowej przy gabinecie pedagoga szkolnego.
Pani dyrektor podkreślała, że szkoła w zeszłym roku pomyślnie przeszła zewnętrzną ewaluację, sprawdzającą m.in. poziom poczucia bezpieczeństwa przez uczniów.

- Potwierdzeniem tych informacji jest otrzymanie jednej z najwyższych ocen po kontroli przeprowadzonej przez kuratorium w ubiegłym roku, obejmującej zarówno procesy dydaktyczne jak i poziom bezpieczeństwa, które zapewnia uczniom szkoła - podkreślają nasi rozmówcy.

Przedstawiciele rady rodziców zapewniali, że Gimnazjum zapewnia wszechstronny rozwój młodzieży, jest otwarte na jej potrzeby i realizuje wiele programów edukacyjno - wychowawczych. Wyrażali zaniepokojenie faktem, że efekty wielomiesięcznej pracy grona pedagogicznego bledną w obliczu incydentalnego przypadku przemocy. Rodzice podkreślili, że zdarzenie nie może przysłaniać dobrego wizerunku szkoły popartego poziomem nauczania, którego odzwierciedleniem są wyniki uczniów w nauce oraz sukcesami, jakie uczniowie odnoszą w konkursach i zawodach.

Opinia eksperta

Dorota Patkowska, dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Szczecinku
Od jakichś trzech lat w naszej poradni zauważamy znaczący spadek zgłoszeń dotyczących typowej przemocy szkolnej, wulgarnych zachowań, czy agresji wobec rówieśników. Już więcej jest spraw dotyczących niewłaściwego zachowania się na lekcji, co może wynikać z tego, że niektórzy nauczyciele sobie nie radzą w takich sytuacjach. Zmiana taka wynika też z tego, że młodzież coraz więcej czasu spędza przed komputerem w domu, a nie na podwórku i narasta nowe zjawisko cyberprzemocy. Dziś portale społecznościowe to prawdziwe życie nastolatków, co skutkuje nie tylko tym, że tam wyładowują złe emocje, ale nie potrafią funkcjonować w realu, mają zaburzone relacje interpersonalne. Dochodzi do tego, że jak są razem na imprezie to nie rozmawiają ze sobą twarzą w twarz, tylko komunikują się ze sobą przez facebooka na telefonach komórkowych. To bardzo niepokojące, bo dewastuje ich psychikę i sferę uczuć. Dlaczego tak rzadko i późno dowiadujemy się o przemocy? Dorosłym trudno dotrzeć do informacji o przemocy wśród uczniów, bo - jak oni to mówią - nikt nie chce być konfidentem. Generalnie młodzież jest dziś mało wrażliwa na problemy innych, przeważa nastawienie wsobne.
(r)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!