Samolot rozpoczął wykonywanie pokazu. Po wykonaniu kilku figur nad lotniskiem poleciał za linię lasu, w kierunku Skaryszewa. Z terenu lotniska nie można było dostrzec samolotu.
Po kilku sekundach widzowie ujrzeli kłęby czarnego dymu. - Leciał bardzo nisko nad ziemią. Za późno włączył dopalacze - powiedział Wiesław Wędzonka, pilot Aeroklubu Radomskiego.
W myśliwcu Su-27 leciało dwóch pilotów. Nie żyją. Ich zwęglone ciała znaleziono na łąkach w Małęczynie Strarym. Znane są już ich personalia. Pułkownik Aleksander Marfickij, zastępca dowódcy sił powietrznych Białorusi i Aleksandr Żurawlewicz, zastępca do spraw szkolenia dowódcy 61 bazy lotniczej w Baranowiczach.
Su-27 po raz pierwszy brało udział w radomskim Air Show. Uczestniczył w pokazach lotniczych w Polsce w połowie lat 90. Białorusini przylecieli do Radomia z 61 bazy lotniczej w Baranowiczach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?