Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kawa buszuje w stawach

Redakcja
Osoby, które piją więcej niż trzy filiżanki kawy dziennie, mogą zapadać częściej na reumatoidalne zapalenie stawów - doszli do wniosku lekarze z Finlandii.

Przyczyna powstawania reumatoidalnego zapalenia stawów - groźnej i powszechnie występującej choroby narządów ruchu - jest do tej pory nieznana. Wiadomo, że zasadniczą rolę w jej rozwoju odgrywa zjawisko autoagresji organizmu. Zaburzenie funkcji układu odpornościowego powoduje, że zaczyna on zwalczać własne tkanki i komórki traktując je jak obce. Nadal jednak nie wiadomo, jaki czynnik wywołuje taką reakcję.

Ofiarami przewlekłego gośćca, jak dawniej nazywano reumatoidalne zapalenie stawów, są częściej kobiety. Dlaczego? Tego też nie wiadomo. W każdym razie dolegliwość ta występuje u nich trzykrotnie częściej niż u mężczyzn. Choroba atakuje przede wszystkim stawy palców rąk i nóg oraz nadgarstków. Prowadzi to do ich stopniowego zniekształcenia i unieruchomienia. Ze względu na konieczność długotrwałego leczenia oraz znaczne ryzyko inwalidztwa gościec uznawany jest za chorobę społeczną.

Badania epidemiologiczne, które przeprowadzono w Finlandii, objęły 18 tys. osób. Ich wyniki można zatem uznać za wiarygodne. A sugerują one, że jednym z czynników sprzyjających chorobie - może nie pierwszej wagi, ale jednak znaczących - jest prawdopodobnie nadmierna konsumpcja kawy. Cóż to znaczy nadmierna? Większa niż trzy filiżanki kawy dziennie - uważają naukowcy z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w Helsinkach.

Główny autor badań prof. Kimmo Aho przypuszcza, że wszystkiemu winien jest jeden ze składników kawy, którego jednak do tej pory nie zdołał zidentyfikować. Wzmaga on wytwarzanie przez organizm tzw. czynnika reumatoidalnego. To przeciwciało, którego celem jest zniszczenie wyimaginowanego wroga. Czynnik reumatoidalny pojawia się we krwi na wiele lat przed wystąpieniem pierwszych symptomów choroby. Testy serologiczne umożliwiają jego wykrycie.

Aho przychyla się do stanowiska innych badaczy również próbujących rozwiązać zagadkę niezwykłego związku łączącego zachorowalność na gościec z konsumpcją kawy, zdaniem których, znaczenie może mieć sposób przygotowywania napoju. Fiński uczony uważa, że najbardziej bezpieczna jest kawa rozpuszczalna, pod warunkiem, że nie jest zbyt mocna. Natomiast najgroźniejsza jest kawa przygotowywana w ekspresie ciśnieniowym. Dla innych badaczy ta konkluzja jest jednak zbyt daleko idąca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!