Jak pisze, na różne napisy, graffiti i murale związane z Gwardią Koszalin natyka się w różnych częściach miasta.
- Wiele z nich powstało na murach w rejonie ulic Władysława IV, Jagoszewskiego, Wańkowicza - pisze nasz Czytelnik. - Widać, że w niektóre włożono wiele pracy. Wiele z nich to jednak zrobione sprayem na szybko napisy. Najgorzej, że często pojawiają się na elewacjach ładnie odmalowanych bloków. To już chyba przesada - pisze i na dowód przesyła kilka zdjęć.
Zobaczcie sami i oceńcie. Co o tym sądzicie?
Zobacz także: Mecz sparingowy Gwardia Koszalin - Gryf Słupsk (3:0)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
