Kierowca był pijany, a do aresztu trafił trzeźwy pasażer! Grupa SPEED w akcji

- Wczoraj po godzinie 16 funkcjonariusze z grupy SPEED zauważyli kierowcę forda, który jechał z nadmierną prędkością – relacjonuje Monika Sadurska, rzeczniczka słupskiej policji. - Dokładna kontrola wykazała, że 41-letni kierowca ma już orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów i jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem pokazało w jego organizmie ponad promil alkoholu.

To jeszcze nie koniec policyjnej interwencji, bo funkcjonariusze nabrali podejrzeń co do 37-letniego pasażera. Jednak nie o stan trzeźwości im chodziło, bo nie było potrzeby jego przebadania. Zresztą na "chuch" pasażer był trzeźwy.

- Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary więzienia w związku z kierowaniem w stanie nietrzeźwości. Dokładnie 242 dni – mówi Monika Sadurska.

Interwencja zakończyła się w ten sposób, że pojazd przekazano osobie upoważnionej. Kierowca forda nie został zatrzymany, ale odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi. Za to grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Natomiast pasażer spędził noc w policyjnej izbie zatrzymań, a we wtorek został doprowadzony do Aresztu Śledczego w Słupsku.
Obaj panowie to mieszkańcy gminy Kobylnica. Trzeba też przyznać, że pasażer, jadąc z pijanym kierowcą, sam nie złamał swojego zakazu prowadzenia pojazdów.

Zobacz także: Mercedesem uderzył w drzewo i dachował. Kolizja w Łosinie