Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy pędzą jak szaleni, a mieszkańcy się boją

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Radosław Brzostek
Nagminne przekraczanie prędkości wśród polskich kierowców to niestety norma. Nie ma dnia, by nie dochodziło do tragedii, właśnie przez to, że ktoś ma zbyt ciężką nogę i brak wyobraźni za kierownicą. Obawy o swoje bezpieczeństwo tym razem zgłosili do nas mieszkańcy ulicy Połczyńskiej.

- Jako mieszkańcy ulicy Połczyńskiej, nowego osiedla tuż przy ul. Seminaryjnej, mierzymy się z kwestią zagrożenia wynikającego z osiąganych prędkości przez kierowców, zmierzających zarówno od strony Koszalina, jak i Konikowa - pisze w liście do redakcji pan Radek (nazwisko do wiadomości redakcji). - Długa prosta sprzyja biciu rekordów, gdzie przecież nadal obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Skutkiem czego kierowcy często nieświadomie wyprzedzają rząd aut, przy skręcie na osiedle. Zdarzyły mi się dwa przypadki, kiedy skręcając w lewo o mało co nie zostałem staranowany przez suva wyprzedzającego rząd za mną. Jechałem z córką i mieliśmy spory stres. Naturalnie zgłosiliśmy to na 112, ale przyjmująca zgłoszenie pani policjantka powiedziała nam, że przecież nic się nie wydarzyło. Rozumiem, że po wypadku, okaleczeniu lub śmierci policja zaczyna działać? - pyta mieszkaniec.

Kolejnym krokiem naszego czytelnika była prośba skierowana do Zarządu Dróg i Transportu, celem oznakowania pionowego i poziomego. - Osiedle rozrasta się w szybkim tempie, zamieszkuje na nim już sporo dzieci, nie chcemy by stało się coś złego - informuje czytelnik. W odpowiedzi ZDiT w Koszalinie czytamy, że to kierowcy powinni stosować się do przepisów i ustępować pierwszeństwa przejazdu tam, gdzie jest to wymagane (czyli np. wyjeżdżając z drogi podporządkowanej). O dostosowaniu prędkości na terenie zabudowanym nie wspominając. Spytaliśmy więc na koszalińskiej policji, czy krewkich kierowców da się na tym odcinku jakoś utemperować.

- Znamy problem w tej okolicy, co jakiś czas pojawiają się tam funkcjonariusze z drogówki, mierzą i kontrolują prędkość - powiedziała nam kom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. - Jednocześnie prosimy mieszkańców, by zgłaszali sygnały dotyczące nadmiernych prędkości oraz innych niebezpiecznych zdarzeń na interaktywnej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa (www.mapy.geoportal.gov.pl - tamże znajduje się instrukcja obsługi aplikacji - dop. red.) - mówi rzeczniczka. To narzędzie umożliwia teraz użytkownikom dodawanie opisu. To da asumpt policji, by te zgłoszenia zweryfikować i - w razie potrzeby - częściej ten obszar kontrolować. Możliwości kadrowe i finansowe służb nie są bowiem nieograniczone, trudno bowiem pojawiać się w kilku miejscach jednocześnie. Jak jednak czytamy na oficjalnym portalu polskiej policji: "każde naniesione na mapę zagrożenie wywoła odpowiednią reakcję policji".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera