Zaostrzone niedawno przepisy wobec osób dopuszczających się najcięższych naruszeń kodeksu drogowego, sakncjonują m.in. utratą prawa jazdy przekroczenie dopuszczalnej prędkości „50+” w terenie zabudowanym. - Głównym celem nowych regulacji jest zapobieganie najgroźniejszym zdarzeniom drogowym - wskazuje Monika Kosiec, rzeczniczka koszalińskiej policji. - Policjanci są szczególnie wyczuleni na łamanie wytycznych dotyczących dozwolonej prędkości, bo to jest w naszym kraju jedną z głównych przyczyn kolizji i wypadków.
W oparciu o nowe przepisy koszalińska drogówka od początku tego roku nałożyła ponad 1,2 tys. mandatów za nadmierną prędkość i zatrzymała już 16 praw jazdy tym kierowcom, którzy w terenie zabudowanym przekroczyli prędkość „50+” (dokument jest zabierany bezpośrednio przez kontrolującego policjanta). Najświeższym przykładem jest czwartkowe zatrzymanie 33-letniego kierowcy BMW, który na ul. Gnieźnieńskiej pędził z prędkością 124 km/h.
Nie brakuje także nietrzeźwych kierowców, w związku z czym policjanci regularnie na ulicach miasta organizują akcje kontroli trzeźwości. Od początku roku ujawnili 40 kierujących, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po pijanemu oraz 17, którzy kierowali po użyciu (0,2-0,5 prom. w wydychanym powietrzu).
Popularne na gk24:
- Rusza budowa drogi ekspresowej S6
- Kierowca toyoty wjechał w budynek muzeum w Koszalinie
- Bobry nad rzeką Unieść [wideo]
- Pendolino być może od maja
- Tragedia we wsi Starnin. Jeden cios. Prosto w serce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?