- A jeszcze niedawno system Dolby tu zakładali - wspomina Jacek Lasota, miłośnik kina, mieszkaniec Białogardu.
- Ja też lekko nad tym tematem nie przechodzę - przyznaje Józef Leszczyk, radny białogardzki. - Z wielkim sentymentem myślę o tym kinie. Chciałbym, by jeszcze tu kiedyś można było obejrzeć jakiś film - rozmarza się. - Przecież to było nasze najstarsze kino - wspomina.
Niestety, próżne nadzieje. - Bałtyk nie spełniał nowoczesnych wymogów. Dlatego w tym miejscu kina już nie będzie - mówi Bogdan Żurawski, który pracuje w starostwie powiatowym w wydziale budownictwa i ochrony środowiska. - A tak przy okazji, starsze było kino Capitol. Ale jego to już nie ma w mieście od dawien - dodaje.
Dawne kino Bałtyk sprzedaje jednak nie powiat, ale miasto. - Terminu przetargu nie mamy jeszcze ustalonego, ale jest już cena wywoławcza - 1,05 miliona złotych - informuje Piotr Janowski, rzecznik białogardzkiego ratusza.
Bałtyk to niezły kąsek dla inwestujących w nieruchomości. Stoi w samym centrum miasta, przy ul. Wojska Polskiego. Ma blisko 500 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej.
Niestety, wymaga sporego remontu. Bo to stara kamienica. Według planu zagospodarowania przestrzennego w miejscu, w którym stoi dawne kino, mogą być prowadzone usługi. Teren jest także przeznaczony pod mieszkalnictwo.
Na szczęście mieszkańcy Białogardu nie zostali zupełnie pozbawieni dostępu do nowych filmów. W niedawno otwartym Centrum Kultury i Spotkań Europejskich od kilku miesięcy działa kino Centrum.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?