Klasa piłkarska w szczecineckim "ekonomiku". Ambitny plan [zdjęcia]

Starostwo szczecineckie i ratusz oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Miejski Klub Piłkarski Szczecinek podpiszą list intencyjny w sprawie powołania klasy o profilu sportowym-piłkarskim. – Klasa pierwsza miałaby ruszyć od września w Zespole Szkół nr 1 im. KEN w Szczecinku – mówi Szymon Bibik, dyrektor OSIR-u. – Czasu wbrew pozorom nie jest dużo, bo nabór do szkół średnich rusza niebawem, a musimy z informacją o nowej klasie wyjść w powiat, a pewnie i poza niego.

Złożenie jest takie, aby w klasie liceum trenowali wyróżniający się piłkarsko chłopcy rocznika 2006. Mieliby 10 godzin wychowania fizycznego tygodniowo w szkole, plus zajęcia z taktyki, treningi w juniorach młodszych w MKP Szczecinek. A w weekendy udział w juniorskich rozgrywkach ligowych. Za projekt odpowiada Mirosław Kowalczyk, nowy dyrektor sportowy Akademii Piłkarskiej Szczecinek.

- Projektowi kibicują władze powiatu, jak i miasta – Szymon Bibik mówi, że ratusz zapewni dostęp do obiektów i boisk OSiR, a także sprzęt sportowy.

Przypomnijmy, że jeszcze niedawno przez osiem lat taka klasa w „ekonomiku” funkcjonowała z powodzeniem pod okiem Piotra Sajdaka, Tadeusza Datty i Grzegorza Zagierskiego, szczecineckich trenerów. Drużyna była wówczas mistrzem Polski szkół handlowych i dwukrotnie najlepsza w województwie. Od tego roku szkolnego oddział mistrzostwa sportowego utworzono także w Szkole Podstawowej nr 5 – to uczniowie jednej z klas czwartych.

Pomysł jest też taki, aby uzupełnić szkolenie juniorów na poziomie AP Szczecinek, a w przyszłości dostarczać zawodników do klubów seniorskich, w pierwszej kolejności MKP. Z tym ostatnimi czasy bywa różnie, bo np. do tegorocznych rozgrywek z powodu braków kadrowych w ogóle nie zgłoszono roczników 2003/2004 juniorów starszych AP Szczecinek. To poważna wyrwa w cyklu szkoleniowym.

- W roczniku 2006 mamy w juniorach młodszych Akademii 18 zawodników, zapewne nie wszyscy przeszliby do klasy piłkarskiej w „ekonomiku”, więc konieczne byłoby wzmocnienie go zawodnikami z powiatu i spoza niego – mówi Szymon Bibik.