Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klauzule indeksacyjne zawarte w umowach tzw. kredytów „walutowych” to instrument finansowy

mec. Barbara Garlacz
Barbara Garlacz – radca prawny, prowadząca sprawy sądowe dot. roszczeń powiązanych z walutą
Barbara Garlacz – radca prawny, prowadząca sprawy sądowe dot. roszczeń powiązanych z walutą
Dwie opinie dwóch niezależnych biegłych sądowych ds. instrumentów finansowych potwierdzają, że klauzule indeksacyjne to wbudowany instrument finansowy. W ostatniej biegły stwierdził, że indeksacja to instrument finansowy, przy sprzedaży którego banki powinny były stosować wymogi MiFID (klient powinien wypełnić specjalną ankietę dotyczącą ryzyka finansowego).

Zdaniem biegłego kredyt indeksowany to nie prosty kredyt – lecz kredyt, w odniesieniu do którego strony postanowiły, że dokonywane pomiędzy nimi przepływy pieniężne nie będą prostą spłatą kapitału kredytu i odsetek od niego. Będą spłatą określonej kwoty wynikającej z indeksacji kapitału i odsetek od niego do bieżącej ceny waluty obcej. Biegły zdefiniował ten instrument jako swap walutowo-procentowy ze zamortyzowanym kapitałem, wbudowany w klasyczną umowę kredytu w PLN.
Kolejne opinie w tym temacie zostały już przez niektóre sądy zlecone. Jeśli sądy pójdą w tym kierunku, to abuzywność okaże się jedynie marginalną wadliwością tych umów.

W ostatnich dniach kwietnia wydłużyła się lista korzyści dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Masz ją? powinieneś mieć? Jakie korzyści? Kliknij po prostu w ten tekst, a dowiesz się wszystkiego!

Już cztery lata temu podnosiłam, że umowy kredytu indeksowanego mają wbudowany instrument finansowy. Ten instrument finansowy ma swoją legalną definicję w ustawie o obrocie instrumentami finansowymi i dyrektywie MIFID. Dwa lata później, Sąd Okręgowy w Warszawie (SSO Grzegorz Chmiel) stwierdzając nieważność umowy kredytu indeksowanego napisał w uzasadnieniu, że nie jest prawdą, że umowa kredytu indeksowanego posiada w sobie „zaszyty”, „ukryty” czy „wbudowany” instrument finansowy w postaci swapu CIRS. W tamtej sprawie sąd jednak nie zasięgnął wiadomości specjalnych biegłego. Utożsamił natomiast indeksację z cywilistyczną nowacją, bo do kodeksu cywilnego było mu bliżej niż do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.
Wówczas sądy dysponowały nikłą wiedzą w zakresie instrumentów finansowych. Dziś możemy przedstawiać poglądowo opinie biegłych, które już posiadamy i wnosić o przeprowadzenie kolejnych wskazując, że konstrukcja kredytu indeksowanego dlatego właśnie nie przystaje do kodeksu cywilnego czy prawa bankowego, gdyż zawiera w sobie instrument finansowy regulowany zupełnie innymi przepisami prawa. Błędem sądów jest więc uporczywe poszukiwanie podstawy prawnej dla tych umów w prawie bankowym.

Zaczyna się też sezon na śluby i wesela. Teraz daje się głównie kopertę. A ile w niej być powinno? Kliknij, a dowiesz się wszystkiego o ślubach i weselach 2018.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Klauzule indeksacyjne zawarte w umowach tzw. kredytów „walutowych” to instrument finansowy - Strefa Biznesu