Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta w pracy: Jak dostać awans? Wskoczyć do łóżka szefowi?

Marzena Smoręda/www.echodnia.eu
sxc.hu
Kobiety chcą odnosić sukces w pracy. Ale czasem skutek ich działań jest odwrotny od zamierzonego. Jakie błędy popełniają najczęściej w drodze na szczyt zawodowego sukcesu?

Branie na siebie zbyt wielu obowiązków, praca do późnych godzin wieczornych lub w weekendy są pułapką, którą kobiety zastawiają same na siebie - lepiej opracować właściwą strategię działania i powierzyć innym niektóre zadania, mimo że same zrobiłybyśmy to lepiej.

Kobiety zazwyczaj unikają sytuacji konfliktowych. Spory za wszelką cenę próbują rozwiązać bez walki. To błędna postawa, bo w biznesie nie ma ucieczki od konfliktów. Są one jednym z wielu wyzwań, wpisanym w karierę.

Kobietom trudno jest w sposób jednoznaczny wydawać polecenia podwładnym i brać udział w dyskusjach. Starają się one zmiękczyć przekaz, zamiast jasno i stanowczo wydać polecenie. Nie zawsze potrafią też z determinacją bronić swojego stanowiska lub dyskutować z oponentem. Ich problemem jest także nieprecyzyjne formułowanie myśli i gadatliwość.

Szczerość nie zawsze sprawdza się w pracy. W wielu sytuacjach wskazana jest sztuka dyplomacji i czasami warto powiedzieć mniej niż potem żałować, że w przypływie szczerości powiedziało się za wiele.

Przesadnie ambicjonalne postawy czy okazywanie niezadowolenia to także nie najlepszy sposób na awans. Należy ich unikać, bo ambitne osoby budzą obawy lub politowanie. Kobiety sfrustrowane też nie będą brane pod uwagę jako kandydatki do awansu.
Relacje seksualne między współpracownikami wywołują złośliwe komentarze. A jeśli tego typu relacje zachodzą w układzie szef - podwładny może dojść do sytuacji nie do pozazdroszczenia, a w najlepszym przypadku popsuć atmosferę w pracy. Awans "przez łóżko" w praktyce bardzo rzadko się sprawdza.

Źródło:
Seks w pracy, czy się opłaca? - www.echodnia.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!