- Choć z branżą „urodową” związana jestem już od szesnastu lat, nieustannie śledzę obowiązujące trendy, czytam stosowną prasę i podnoszę kwalifikacje na licznych kursach i szkoleniach - mówi szefowa salonu.
- Tylko w ten sposób mogę zawsze służyć pomocą i adekwatnie reagować na indywidualne potrzeby klientów. Wykonuję bardzo szeroki wachlarz usług, począwszy od klasycznego strzyżenia, poprzez koloryzacje, baleyage, upięcia okolicznościowe i coraz popularniejsze zabiegi regeneracyjno - nawilżające. Cenię wymagających klientów, których nietypowe oczekiwania np. na bardzo oryginalne upięcia, stanowią dla mnie wyzwanie. Równie ważną kwestią jak sam dobór nowej fryzury, jest dla mnie działalność charytatywna. Od lat w swoim salonie wspomagam działalność WOŚP, a od pewnego czasu współpracuję także z Fundacją Rak’n’Roll- za darmo ścinam włosy osobom które chciałyby je przekazać na peruki dla kobiet w trakcie chemioterapii. Poza pasją i profesjonalizmem, to jest mój klucz do serc klientów.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?