Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koci Azyl w Koszalinie: remont rozpoczęty. Zobacz jak wygląda budynek

Katarzyna Chybowska
Koci Azyl to miejsce ratowania zwierząt w Koszalinie. Na razie to zaledwie dwa pomieszczenia i jeden mały grzejnik elektryczny, ale dzięki rozpoczętemu właśnie remontowi, wkrótce ma się to zmienić. Potrzebna jest jednak pomoc.

Wielu koszalinian kojarzy to miejsce — niewielki budynek parterowy w jednej z bram ulicy Moniuszki, w którym przez lata prowadzony był sklep z materiałami budowlanymi. Dziś powoli przechodzi on swoją metamorfozę. Za Kocim Azylem stoi Fundacja Miau. Kocie Wąsy i Spółka, prowadzone przez Lidię Fałdygę wraz z Aurelią Karpałą oraz wiernymi wolontariuszami.
Przekazany przez ZBM w Koszalinie budynek potrzebuje niestety gruntownego remontu.
– W tym miejscu jesteśmy od marca. Na początku udało nam się wyremontować dwa pomieszczenia, i dzięki nim dziś możemy mówić przynajmniej o kilkudziesięciu uratowanych kotach – informuje Lidia Fałdyga, prezes Fundacji Miau Kocię Wąsy i Spółka. – Od kilku dni na terenie obiektu działa firma remontowa.
Docelowa w Azylu mają być cztery pomieszczenia na dole oraz cztery na poddaszu, do tego część socjalna dla wolontariuszy.
– Chcemy móc funkcjonować całodobowo, więc potrzebna jest łazienka, kuchnia i miejsce na kanapę, na której będzie można odpocząć. Jedno z pomieszczeń chcemy, żeby było izbą przejęć z miejscem na kwarantannę dla zwierzaków. To bardzo ważne, bo obecnie szaleje wśród kotów kilkanaście bardzo groźnych wirusów, które do tego mutują.
Sebastian Fidrysiak, właściciel firmy prowadzącej remont, pracuje probono.

– Dziękujemy zarówno ZBM Koszalin za wsparcie naszej inicjatyw i pomoc, jak również wszystkim firmą, na czele z panem Sebastianem Fidrysiakiem, które wspólnie z nami budują Azyl – podkreśla pani Lidia.
Możesz pomóc

Działalność Azylu raczkuje, ale jego potrzeby są ogromne. – Wszystko to, co potrzebne jest przy opiece nad kotem, przyda się też tutaj. Klatki, legowiska, koce, kołdry, poduszki, zabawki, kuwety i przede wszystkim jedzenie oraz żwirek — wymienia organizatorka. – Mogą to być rzeczy używane, ale bardzo by nas cieszyło, gdyby były czyste. Jeśli chodzi o karmę, przyjmiemy każdą.
Potrzebne są też pieniądze, na leczenie oraz sterylizację i kastrację kotów, oraz na remont.
– Ostatnie opłacenie faktur, wyczyściło nasz konta a niestety nasze zbiórki, stoją w miejscu. Codziennie odbieramy po kilkadziesiąt telefonów z prośbą o pomoc, nie tylko z Koszalina, ale też z okolicznych miejscowości – mówi prezes fundacji. – Bez wsparcia, nie mamy jak pomóc.
Fundację możecie wspomóc na kilka sposobów. Na portalu zrzutka.pl oraz przelewem na konto fundacji:
FUNDACJA NA RZECZ ZWIERZĄT MIAU KOCIE WĄSY I SPÓŁKA
BGŻ BNP Paribas
14 1600 1462 1824 6768 6000 0001
Z dopiskiem darowizna na leczenie kotów lub darowizna i wpisać konkretnego kota.
Lidia Fałdyga
paypal. me/animalfundation2020

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koszalin.naszemiasto.pl Nasze Miasto