Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna wygrana beniaminka. Pogoń Połczyn Zdrój wygrała z MKP Szczecinek

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
MKP Szczecinek (niebieskie stroje)
MKP Szczecinek (niebieskie stroje) archiwum
Pogoń się nie zatrzymuje i kontynuuje serię meczów bez przegranej. Tym razem beniaminek skarcił osłabionych kadrowo przyjezdnych ze Szczecinka.

Cztery mecze, trzy wygrane i remis - po długiej i niechlubnej serii porażek ekipa z Połczyna-Zdroju wrzuciła drugi bieg i zaczęła regularnie punktować. Jednocześnie, w meczu w ramach 12. kolejki rozgrywek, przerwała serię trzech zwycięstw z rzędu szczecineckiego zespołu. Zespołu, który do spotkania przystąpił osłabiony kadrowo, z ledwie dwoma zawodnikami na ławce rezerwowych (z grającym trenerem Zbigniewem Węglowskim włącznie, który po dłuższej nieobecności zmuszony był teraz pojawić się na murawie).

Gospodarze błyskawicznie rzucili się na MKP, już w 4. minucie otwierając wynik za sprawą grającego trenera, Grzegorza Wawreńczuka. Ten dostał podanie ze skrzydła od Mateusza Hamera, obrócił się z piłką w polu karnym wykorzystując brak komunikacji między obrońcami MKP i w pewnym stylu trafił do siatki. Niedługo potem mogło być podwyższenie rezultatu, ale w sytuacji sam na sam piłkę tuż nad bramką przeniósł Wawreńczuk.

To jednak nie zraziło miejscowych, bo drugiego gola dołożył Mateusz Kowalczyk, który sprytnym zwodem wymanewrował obrońców. Znów asystował Hamer. Po stronie MKP groźnie strzelał w odpowiedzi Łukasz Kościan , ale zrobił to niecelnie. Mimo tego, że goście po zmianie stron dłużej utrzymywali się przy piłce, to jednak zabrakło im argumentów, by wywieźć choćby punkt.

- Rywale szczególnie nam nie zagrozili, kontrolowaliśmy ten mecz - powiedział Zbigniew Halec, kierownik Pogoni. - Może przy dwóch-trzech strzałach musiał nieco więcej napracować się nasz bramkarz, ale to by było na tyle - dodał.

- Szybkie ciosy Połczyna zrobiły swoje, mocno wytrąciły nas z równowagi - mówił z kolei trener Węglowski z MKP. - Cały nasz zespół był zbyt mało aktywny, wolniejszy, mniej dynamiczny. Zbyt mało było jasnych punktów w zespole. No i krótka ławka też zrobiła swoje - dodał.

Pogoń Połczyn Zdrój - MKP Szczecinek 2:0 (2:0)
1:0 Wawreńczuk (4.), 2:0 Kowalczyk (29.).
Pogoń: Ostrowski - Szczygieł, Pietrzela, Szczesny, Mazur , S. Woszczyński, Kowalczyk (73. Okulewicz), R. Woszczyński (55. Walczak), Hamer (82. Pawlikowski), Wawreńczuk, Bugała (70. Johannssen).
MKP: Sochalski - Jurjewicz, Drzewiecki, Marciniak (25. Bednarski), Kondratowicz, Sadzik, Góra, Jureczko, Kizielewicz, Kościan, Tovmasyan (65. Węglowski).

Zobacz także Bałtyk Koszalin - Radunia Stężyca

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo