Strażacy jeszcze w sobotę dogaszali miejsce pożaru. Okazało się, że już niecałą dobę później będą musieli się pojawić w kompleksie zabudowań po raz kolejny. Tym razem, z soboty na niedzielę ogień pojawił się w sąsiadującej z gorzelnią stodole. Składowano w niej słomę. Na jej pozostałości natknęli się strażacy. Gaszenie pożaru trwało do ok. 5 rano. I tym razem oprócz strażaków zawodowców z Kołobrzegu, na miejscu pracowali ochotnicy z OSP Charzyno, Siemyśl i Świecie Kołobrzeskie. Na miejscu była też policja. Nie wiadomo jeszcze co było przyczyną obu pożarów, ale służby nie wykluczają, że było to podpalenie.
Jeszcze w niedzielę rozmawialiśmy z zastępcą komendanta KPPSP w Kołobrzegu, który powiedział nam, że wprawdzie przyczyna pierwszego pożaru nie została jeszcze ustalona, ale w przypadku drugiego, najprawdopodobniej doszło do podpalenia.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?